Ceny wiśni na niektórych skupach wynoszą 0,70 zł/kg w przypadku owoców na tłoczenie oraz 1,30 zł/kg w przypadku wiśni na mrożenie. Kolejne osoby zwracają uwagę na trudną sytuację sadowników i niezrozumiale niskie ceny. Czy ich stałe nagłaśnianie przyniesie oczekiwane efekty?
W sadzie wiśniowym w miejscowości Komorna nieopodal Sandomierza posłowie Polskiego Stronnictwa Ludowego spotkali się dziś z sadownikami. Prezes PSL apelował o pilne działania ze strony rządu w rolnictwie i sadownictwie. Producenci owoców informowali o tragicznej sytuacji przede wszystkim w przypadku produkcji wiśni i jabłek przemysłowych. Mówiono między innymi o polityce zakupowej zakładów przetwórczych i rosnących kosztach produkcji.
– (…) A może tu jest jakaś zmowa cenowa? – pytał dziś Władysław Kosiniak-Kamysz. Jednocześnie domagał się interwencji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Powodem jest niezrozumiale niska cena, jaką oferują za wiśnie zakłady przetwórcze.
– Ja się pytam polskiego rządu, gdzie jest handel z Rosją? – Prezes PSL nawiązując do międzynarodowej sytuacji politycznej domagał się odblokowania handlu z Rosją, który jest w interesie zarówno całej gospodarki jak i rolnictwa.
W kontekście do aktualnej sytuacji na rynku wiśni i jabłek przemysłowych Władysław Kosiniak-Kamysz poparł konieczność wprowadzenia kontraktacji owoców w sadownictwie. Jak dodał konieczne jest wprowadzenie zasad, które ucywilizują handel i dadzą zyski sadownikom.