Dziś relacja filmowa z gospodarstwa w miejscowości Skarbkowa w gminie Sadkowice. Sadownik równał międzyrzędzia w sadzie broną aktywną.
Winne są po raz kolejny dziki. Jak mówi sadownik w tej okolicy są duże problemy, jeśli chodzi o te zwierzęta i takie prace trzeba wykonywać bardzo często.
Sadownik wyjaśnia, że zdecydował się wyrównać międzyrzędzia teraz z uwagi na cięcie i rozdrabnianie gałęzi. Wyrównanie sadu jest także konieczne właśnie pod względem wiosennych zabiegów opryskiwaczem w sadzie. Po tak zniszczonej murawie czasami nie da się jeździć z pełną beczką.
Sadownik używa włoskiej brony aktywnej. Wymaga ona ciągnika o mocy co najmniej 65 koni mechanicznych. Na filmie widzimy ciągnik McCormick o mocy 82 koni mechanicznych, który jak widać bez problemów radzi sobie z podczepioną maszyną. Jest to klasyczna brona wirnikowa z wałem dołączonym z tyłu.
Jak mówi Pan Michał, chciał zdążyć przed zapowiadanymi opadami deszczu i późniejszym mrozem. Są dwie szkoły, jeśli chodzi o termin równania sadu broną aktywną. Duża cześć sadowników decyduje się wyrównać sad wiosną, jednak spora grupa równa wtedy, kiedy jest to potrzebne.