Właściciele marki jabłek Modi przyznają, że w tym roku mają znacząco niższe zapasy. W porównaniu do 2017 r. jest to tylko 60 proc. Oznacza to, że sezon handlowy nie potrwa długo. Ile dokładnie?
W tym roku w krajach leżących na północnej półkuli zebrano ok. 15 tys. ton tych jabłek. 70 proc. udziału miała tutaj organizacja Gruppo Modi Europa. Pozostałe 30 proc. wnieśli producenci z Turcji, Serbii i Stanów Zjednoczonych.
Najwięcej dostaw realizowanych jest do Niemiec, Włoch, Holandii, Austrii i krajów Skandynawskich. Są też wysyłki na Daleki Wchód i do Indii.
Szacuje się, że jabłka Modi znikną w tym roku z rynku już w kwietniu, maju.
Źródło: freshplaza.it, modiapple,