Najwyższe ceny za jabłka otrzymują sadownicy produkujący odmiany klubowe, co zachęca ich do zwiększania produkcji. Jak zapowiadają się najbliższe 3 lata dla tych odmian?
Prognozy dla pięciu państw: Francji, Holandii, Belgii, Niemiec i Wielkiej Brytanii opublikował miesięcznik Rivista di frutticoltura e di ortofloricultura. Produkcja jabłek Kanzi, która wyniosła w tych państwach w 2017 r. 60 tys. ton ma być w 2020 r. już na poziomie 100 tys. ton. Greenstar z aktualnych 4000 ton podwoi produkcję do 8000 ton.
Szczególnie duże wzrosty spodziewane są także w przypadku: Junami z 1400 ton wzrośnie aż do 25 tys. ton, Juliet z 8500 ton do 14 tys. ton, Envy z 3200 ton do 11 tys. ton.
Jabłka Jazz, których zebrano w 2017 r. 35 300 ton, w 2020 r. będą miały produkcję na poziomie 41 tys. ton. Miss Chef z 5200 ton wzrośnie do 7000 ton. Jabłka Honey Crunch, których produkcja wyniosła w 2017 r. 15 tys. ton w 2020 r. będzie wynosić 20 tys. ton. Produkcja Pink Lady ze 178 tys. ton wzrośnie w ciągu 3 lat do 210 tys. ton.