Jak podaje serwis Fruit-inform w tym sezonie handlowych (lipiec 2017-luty 2018 r) na kazachski rynek zaimportowano o ¼ mniej jabłek z Polski. Zwiększyły się jednak dostawy z innych państw, w tym z Chin.
W omawianym okresie do Kazachstanu zaimportowano 29 tys. ton polskich jabłek. Z Chin sprowadzono dwukrotnie więcej niż rok wcześniej, czyli 10 tys. ton. Z Azerbejdżanu importowano o 28 proc. więcej, czyli ok. 5000 ton. Import z Uzbekistanu wzrósł o 31 proc. do poziomu 2000 ton. Tyle samo na kazachski rynek trafiło jabłek z Iranu. Warto podkreślić, że kraj ten nie figurował dotychczas na liście dostawców.
W okresie lipiec 2017 – luty 2018 r. do Kazachstanu sprowadzono 48 tys. ton jabłek. Był to wynik o 4 proc. słabszy niż rok wcześniej. Polska, pomimo spadku poziomu dostaw nadal jest nr. 1 wśród zaopatrujących ten kraj w jabłka.
Źródło: Fruit-inform