Kolejki na stacjach paliw. Niektóre z nich wprowadzają limity

paliwo rolnicze

Mamy pierwsze pokłosie dramatycznej sytuacji na Ukrainie – na niektórych stacjach paliw w powiecie grójeckim i innych zagłębiach sadowniczych nie można kupić paliwa do kanistrów czy większych pojemników. Można tankować paliwo tylko do zbiornika w aucie.

Jak dowiadujemy się na mniejszej stacji sieciówki w Czerwińsku nad Wisłą, obecnie na ich stacji można tankować tylko samochody osobowe – takie instrukcje dostali z centrali. Niektóre mniejsze, prywatne stacje w rejonie nie mają już paliwa.

  • rosahumus agrosimex gleba
  • agrosimex sekator promocja mikołajki prezent

Potwierdzają to sadownicy z rejonu grójeckiego. Na stacjach jest ogromny ruch. Wszyscy tankują paliwo. Przed stacjami ustawiają się długie kolejki samochodów. Tego typu sytuacje były notowane od godzin porannych w Polsce wschodniej. Obecnie dzieje się tak w pozostałych częściach kraju.

Z czego wynika ta sytuacja? Orlen już o północy podwyższył ceny. Podwyżka w przypadku oleju napędowego była znacząca – z 5,07 na 5,15 zł/litr. Wzrost tłumaczono m.in. koniecznością zapewnienia rezerw paliwa.

– Wojsko będzie miało ograniczone możliwości magazynowania paliwa, nie jest więc tak, że będzie go potrzebowało coraz więcej i zabraknie go dla kierowców. Nie w obecnej sytuacji, kiedy nasza armia nie bierze bezpośredniego udziału udziału w konflikcie na Ukrainie. Chodzi przede wszystkim o zabezpieczenie odpowiednich rezerw na potrzeby naszej armii i naszych sojuszników z NATO stacjonujących w Polsce – komentuje w rozmowie z finanse.wp.pl Urszula Cieślak, ekspert BM Reflex.

Oby to była tylko chwilowa panika spowodowana nagłą sytuacją na Ukrainie.

Darmowy numer TMJ - baner corner

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here