Z analiz danych dotyczących eksportu mołdawskich jabłek wynika, że prawie cały ich eksport trafia do Rosji. Inni kupcy odbierają śladowe ilości tych owoców.
W ubiegłym roku eksport jabłek z Mołdawii wyniósł 177 tys. ton. Z tego do Rosji wyjechało 173 tys. ton. Pozostałymi obdzielono inne kierunki: sąsiednia Rumunia kupiła 3 tys. ton, ale już Gruzja tylko 42 tony, Włochy 41 ton, Belgia 38 ton, Słowacja 20 ton, Mongolia 19 ton. Mołdawianie prowadzą rozmowy, poszukiwania i różne działania marketingowe, by zmienić strukturę eksportu – za obiecujący uważają na przykład ogromny rynek indyjski.
Jabłka nie odzwierciedlają więc widocznych w całym eksporcie Mołdawii tendencji. Rośnie w nim bowiem udział towarów wysyłanych na rynki państw Unii Europejskiej. W ostatnim roku udział Wspólnoty w mołdawskim eksporcie wzrósł tylko o 0,7%, ale z poziomu 65,14% do 65,85%. Cała Wspólnota Niepodległych Państw zakupiła 19,09% eksportowanych towarów (spadek o 1,15%).
Dla samej Rosji odnotowano wzrost 9,2% podczas gdy np. dla Austrii, Włoch, Słowacji – blisko 50%, zaś dla Kanady, Arabii Saudyjskiej, Turcji wartości te są krotnościami poprzedniorocznych wyników.
za: ANSA, noi.md