„Proszę Was – nie wpadajmy w panikę. Ten sezon powinien być nasz”

Miroslaw Maliszewski

Ten sezon, mimo utraty najważniejszych rynków zbytu może być szansą na podreperowanie sytuacji finansowej producentów jabłek. Zbiory w naszym kraju będą zdecydowanie niższe niż w ubiegłym sezonie i niższe niż wynosi średnia wieloletnia.

Dawno nie było takiej sytuacji. Ponadto w wielu innych krajach produkujących jabłka, plony też będą mniejsze. Co prawda rynek jabłek deserowych jest nadal w dołku, to jednak jest on płytszy niż rok i dwa lata temu. Już teraz widać zainteresowanie ze strony wielu importerów. Nadal jest bardzo korzystna sytuacja, jeśli chodzi o sok jabłkowy. Chiny straciły na konkurencyjności wskutek amerykańskiej polityki, a spożycie jest na stałym od lat poziomie. Jest i będzie mniejsza konkurencja ze strony soku pomarańczowego. Wszystko więc wskazuje, że polski koncentrat będzie się świetnie sprzedawał.

Darmowy numer TMJ - baner corner

Oczywiście, będzie trwała walka o zaniżenie cen skupu, zarówno jabłek deserowych, jak też szczególnie przemysłowych. Pierwsze próby już były i z pewnością będą. Ich założeniem jest wywołanie paniki wśród sadowników, że „za chwile stanieje jeszcze bardziej” i spowodowanie presji sprzedaży za każdą cenę.

Nie możemy jej ulec, bo wtedy przegramy ten sezon. Przegramy jabłka przemysłowe i – co najważniejsze- także uzależnione od ceny „przemysłu” jabłka deserowe. Nie możemy sobie na to pozwolić. Cena powinna rosnąć, a nie spadać. Ale jeśli podaż z naszej strony będzie w wyniku paniki gwałtowna, to nasi przeciwnicy z pewnością to wykorzystają.

Proszę zatem wszystkich – NIE ULEGAJMY PANICE – ten sezon powinien być nasz!

Mirosław Maliszewski

Prezes Związku Sadowników RP

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here