Związek Sadowników RP nie zgadza się z pojawiającymi się w ostatnim czasie artykułami oczerniającymi polskie truskawki. Teksty dotyczące „złowrogiej chemii w polskich owocach” nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości i nie są potwierdzone żadnymi wynikami badań – podkreśla ZSRP na swojej stronie internetowej.
I dalej pisze:
„Prawdą jest, że sadownicy chcą wyprodukować ładne, okazałe owoce, jednak nie oznacza to, że robią to za wszelką cenę, jak zostało zasugerowane w opublikowanych materiałach.
Polscy sadownicy przestrzegają krajowych i europejskich norm dotyczących stosowania środków ochrony roślin i nawozów, zawsze było to doceniane przez konsumentów, którzy zdecydowanie chętniej wybierali polskie owoce od importowanych.
Naszym zdaniem kampania medialna przeciwko polskim truskawkom jest to celowe, wymierzone w rodzimych producentów działanie dążące do wyeliminowania ich z rynku przez zagraniczną konkurencję.
W związku ze wspomnianymi wyżej publikacjami medialnymi, Związek Sadowników RP rozważa podjęcie kroków prawnych przeciwko autorom tego typu szkalujących tekstów”.
Źródło: ZSRP
Przypominamy, że po artykule na wp.pl dotyczącym pestycydów w truskawkach opublikowaliśmy tekst obalający tezy tam zawarte: Jednak „zły to ptak, co własne gniazdo kala…”. Do naszego artykuł odniosła się z kolei wp.pl (tutaj), zobowiązując się m.in. do zlecenia badań polskich truskawek na obecność pestycydów i publikacji ich wyników. Na wyniki bezstronnych, obszernych i wiarygodnych badań będziemy czekać (red.).