To Brytyjczycy mają zbierać owoce, a nie wyłącznie imigranci zarobkowi

pracownik

Minister Spraw Wewnętrznych Wielkiej Brytanii chce, żeby mieszkańcy kraju byli przeszkoleni między innymi w zbieraniu owoców i tym samym napędzali krajową gospodarkę. Chodzi o gałęzie gospodarki z największymi niedoborami pracowników.

Niedobór pracowników w Wielkiej Brytanii jest bardzo dotkliwy dla tamtejszej gospodarki. Kilkukrotnie informowaliśmy, że z tego powodu sadownicy nie byli w stanie zebrać owoców. Poruszenie wśród Brytyjczyków wywołały słowa tamtejszej Minister Spraw Wewnętrznych. Jak twierdzi, Wielka Brytania nie może całkowicie polegać na nisko wykwalifikowanych pracownikach z zagranicy.

Co więcej pani minister (Suella Braverman) stwierdziła, że to mieszkańcy Wielkiej Brytanii powinni zostać przeszkoleni jako (między innymi) zbieracze owoców, aby położyć kres uzależnieniu ogrodnictwa od zagranicznej siły roboczej. Te słowa wywołały wiele komentarzy na Wyspach.

Niedobór pracowników sezonowych był i nadal jest w tym roku chyba najbardziej odczuwalny na przestrzeni ostatnich lat. Niemniej nadal wielu obywateli naszego kraju nie podejmuje pracy z powodu rozbudowanego systemu świadczeń socjalnych.

Wracając na Wyspy, niedawne badanie przeprowadzone wykazało, że niedobory siły roboczej spowodowały zmarnowanie owoców i warzyw o wartości 22 milionów funtów (122 miliony złotych) w pierwszej połowie 2022 roku, przy czym według najgorszych szacunków wartość ta wyniosła około 60 milionów funtów (334 miliony złotych).

źródło: fpcfreshtalkdaily.co.uk

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here