Miniona noc z wtorku na środę (17/18.05.2022) przyniosła przymrozki na większym obszarze kraju. Lokalnie przy gruncie było nawet -8 stopni. Niestety, najbliższa noc znów przyniesie minusy.
Na oficjalnych stacjach meteorologicznych najniższe wartości temperatury 5 cm nad gruntem odnotowano w Toruniu i Łebie. Tu było aż -6 stopni. Nieoficjalne pomiary rolników z Warmii i Kujaw podają, że lokalnie było to nawet -8 stopni przy samym gruncie. Przymrozki przygruntowe opanowały minionej doby cały wschód, centrum i północ kraju oraz lokalnie na południu.
grafika źródło: IMGW
W czwartek o poranku zdecydowanie najniższe temperatury spośród całego kraju pojawią się od północy Lubelskiego po wschód Mazowsza oraz od Roztocza po Świętokrzyskie – tu przy gruncie możemy mieć nawet -4 stopnie Celsjusza.
Przymrozki do -1/-2 stopni pojawią się na całym wschodzie, Małopolsce, wschodzie Górnego Śląska, Ziemi Łódzkiej (wschód, południe, centrum regionu), większości Kujaw (może tylko na zachodzie około 0), Warmii i Mazurach oraz Podlasiu. Tymczasem na zachodzie kraju o poranku nie mniej niż 10-12 stopni.
W ciągu dnia czeka nas wyjątkowo niska wilgotność powietrza poniżej 25%. Wpłynie to na ogromny wzrost temperatury. Po południu zanotujemy od 21 stopni w Suwałkach poprzez 25 stopni w centrum i na południu oraz północy do nawet 28 stopni na Ziemi Lubuskiej.