Płacimy coraz więcej za tyczki bambusowe, środki do produkcji sadowniczej i wiele innych, importowanych towarów. Równocześnie firmy, które transportują kontenery drogą morską liczą rekordowe zyski. Końca kryzysu kontenerowego nie widać...
Kryzys kontenerowy w 2021 roku doprowadził do rekordowych cen międzynarodowego transportu morskiego. Jednak koszty armatorów aż tak znacząco się nie zwiększyły. Zatem musi to oznaczać wzrost zysków. Tak też się stało, a przebadała to duńska firma doradcza.

Wspomniani przewoźnicy transportują do Polski między innymi substancje czynne do produkcji środków ochrony roślin. Niewydolność globalnego systemu przyczynia się do wzrostu cen, jakie odczuwają sadownicy w cenach środków do produkcji rolnej. Najlepszym przykładem, jaki ostatnio omawialiśmy na łamach naszego portalu są tyczki bambusowe, które wyraźnie zdrożały w przeciągu ostatniego roku. W przypadku tego produktu to cena transportu jest kluczowa. Za droższy transport płaci klient końcowy, czyli sadownicy.
źródło i grafika: www.sea-intelligence.com





