Jak nie parch to mączniak

    Anita Łukawska

    Warunki pogodowe w sezonie wegetacyjnym sprzyjają rozwojowi parcha jabłoni albo mączniaka. Dla rozwoju pierwszego korzystne są bowiem ciepła pogoda i podwyższona wilgotność powietrza (deszcz, mżawka, mgła, rosa), a dla mączniaka także ciepła pogoda, ale umiarkowana lub niska wilgotność powietrza. Bywają więc sezony, w których rozwija się parch lub takie, gdy dominuje mączniak jabłoni. W obu przypadkach ochrona chemiczna nie jest łatwa.

    Zimowanie

    Jak donoszą źródła naukowe sprawca mączniaka jabłoni, grzyb Podosphaera leucotricha zimuje w porażonych pąkach wegetatywnych i generatywnych w postaci strzępek grzybni pomiędzy łuskami, które przerasta latem poprzedniego roku z pędów podczas tworzenia się pąków, zanim łuski stwardnieją. Wczesną wiosną grzybnia dokonuje infekcji młodych tkanek liści i pąków kwiatowych, sprawiając, że rozwijające się organy są pokryte grzybnią i trzonkami zarodników konidialnych, o czym świadczy mączysty nalot.

    [envira-gallery id=”39250″]

    Mączniak prawdziwy jabłoni to choroba występująca głównie na jabłoniach. Poraża wszystkie organy nadziemne tego gatunku – liście, młode pędy, pąki, kwiaty, zawiązki owoców i owoce. Łatwo infekuje jednak organy młode, nie poraża natomiast pędów zdrewniałych. Szczególnie podatne na mączniaka jabłoni są odmiany ‘Idared’, ‘Ligol’ i ‘Early Geneva’, ale także ‘Gala’ i ‘Jonagoldy’ oraz rzadziej już uprawiane ‘Cortland’ i ‘Paulared’.

    Darmowy numer TMJ - baner corner

    W ubiegłym roku, choć warunki wiosną sprzyjały mączniakowi bardziej niż parchowi, nie wszędzie ten pierwszy wystąpił w dużym nasileniu. W sadach, w których wystąpił mączniak, upały latem znacznie przyhamowały jego rozwój, ponieważ nie są to warunki sprzyjające temu sprawcy.

    Zima 2015/2016 to kolejna łagodna i sprzyjająca zimowaniu mączniaka. W sadach, w których choroba ta wystąpiła w ubiegłym roku, w bieżącym także należy się jej spodziewać. Dobrym działaniem profilaktycznym jest wycinanie podczas zimowego cięcia drzew pędów z objawami występowania tej choroby w poprzednim sezonie. To proste działanie profilaktyczne znacznie ogranicza źródło infekcji na sezon.

    Objawy

    Nie ma chyba sadownika, który nie widział objawów mączniaka jabłoni. Jest to biały, mączysty nalot na liściach, pąkach, pędach, kwiatach czy zawiązkach owoców (fot. 1). Grzybnia bywa delikatna, ale i bardzo zbita, a nawet wojłokowata. Choroba ta powoduje znaczne deformacje porażonych organów, co utrudnia formowanie koron młodych drzewek (gdy porażone są pędy), a w przypadku kwiatów i zawiązków, może znacznie zredukować plon. Porażone kwiaty są zdrobniałe i często nie zawiązują owoców, ponieważ grzyb powoduje sterylność słupków i pręcików. Porażone liście zazwyczaj są wydłużone, zagięte łódkowato, kruche i przestają rosnąć. Nie przebiegają w nich prawidłowo procesy fizjologiczne, zatem nie pełnią właściwie swojej funkcji. Wiosenne porażenie mączniakiem jest objawem infekcji pierwotnych. Infekcje wtórne (fot. 2) mogą rozpocząć się bardzo wcześnie, ponieważ gdy tylko grzybnia rozrośnie się, wytwarza obficie zarodniki konidialne, które dokonują ich bez obecności wody. Optymalne są do tego temperatura około 19–22°C i wilgotność względna powietrza powyżej 70%, ale bez zwilżenia liści. W takich warunkach plamy chorobowe mogą być widoczne już po upływie 48 godzin w postaci chlorotycznych przebawień, a następnie delikatnej grzybni na dolnej stronie młodych liści. Infekcjom, oprócz wcześniej wymienionych czynników sprzyja także wczesne rozpoczynanie się wegetacji i intensywny wzrost wegetatywny. Najintensywniej infekcje dokonują się od kwietnia do lipca, czyli w okresie wzrostu pędów jednorocznych. Po zakończeniu przez nie wzrostu, zazwyczaj nie przybywa już nowych objawów.

    Porażone liście i pędy z czasem szarzeją. W drugiej połowie lata na grzybni tworzą się owocniki stadium doskonałego z zarodnikami workowymi. Owocniki mają barwę ciemną, dlatego grzybnia mączniaka przybiera wówczas szarawy odcień. Zarodniki workowe nie mają większego znaczenia w rozwoju patogenu.
    Zawiązki owoców po porażeniu mączniakiem także ulegają deformacjom, a w skrajnych przypadkach i bez ochrony chemicznej przestają rosnąć. Zakażenia te są objawem infekcji wtórnych. Najczęściej bywają one na owocach niewidoczne. Czasami o porażeniu mączniakiem świadczą jedynie ordzawienia skórki w postaci charakterystycznej siateczki.

    O ile parch jabłoni jest chorobą, która wymaga czujności i właściwej ochrony co roku (ma cykl jednoroczny), o tyle mączniak jabłoni wykazuje cykl wieloletni. Sprzyjają mu ciepłe i suche sezony oraz łagodne zimy. Cykl ten może przerwać jedna mroźna zima ze spadkami temperatury poniżej –25°C lub spadek temperatury na przedwiośniu do –19°C, kiedy wymarzają pąki porażone mączniakiem, gdyż grzyb obniża ich odporność na niską temperaturę.

    Profilaktyka i ochrona

    Wspomniałam już o wycinaniu porażonych mączniakiem pędów w okresie zimowego cięcia drzew. Zabieg ten można prowadzić także wiosną, gdy przy wyjątkowo sprzyjających warunkach pogodowych następuje rozwój choroby na coraz to nowych rozetkach. Oczywiście wycinanie ich wiosną nie jest korzystne z punktu widzenia wzrostu i owocowania drzew, ale czasem konieczne, aby ograniczyć źródło infekcji wtórnych (a na pewno wspomaga chemiczną ochronę przed chorobą).

    Mączniak jabłoni może rozwijać się już w temperaturze 10°C. Niewiele preparatów działa przy tak niskim jej poziomie. Dlatego wybierając fungicyd do zabiegów wczesnowiosennych należy brać pod uwagę spektrum jego działania w odniesieniu do temperatury. W takich warunkach sprawdzają się preparaty siarkowe. Do dyspozycji sadowników są Siarkol 80 WP, Siarkol Bis 80 WG, Siarkol 800 SC i Siarkol Extra 80 WP, które zalecane są w dawce 7,5 kg/ha (l/ha). Preparaty siarkowe mogą być użyte przed kwitnieniem jabłoni (jeżeli zachodzi taka potrzeba), nawet kilka razy co 7 dni. Wykazują one działanie zapobiegawcze.

    Preparatem o działaniu układowym, a na roślinie zapobiegawczym i interwencyjnym, który można użyć wczesną wiosną z uwagi na działanie w szerokim zakresie temperatury jest Kendo 50 EW. Jest on zarejestrowany w dawce 0,5 l/ha do maksymalnie dwóch zabiegów (w odstępie 7–14 dni) w sezonie. W przypadku jabłoni można stosować go od fazy różowego pąka do czasu, gdy owoce osiągają połowę typowej wielkości (można chronić nim także grusze), wykonując maksymalnie trzy zabiegi w sezonie. Merces 50 EW zawiera tę samą substancję czynną co Kendo 50 EW i jest zalecany do użycia w takiej samej dawce i terminach. Nimrod 250 EC w dawce 0,7–1,4 l/ha przeznaczony jest do zabiegów zapobiegawczych i wyniszczających mączniaka jabłoni, od początku kwitnienia drzew do czasu, gdy jest to konieczne, przy zachowaniu 7–14-dniowych odstępów.

    Kolejnym preparatem, który można wykorzystać do wiosennych zabiegów w okresie okołokwitnieniowym jest Topas 100 EC, który jest przeznaczony do ochrony jabłoni i gruszy przed mączniakiem prawdziwym w dawce 0,125 l/metr wysokości korony/ha, co ułatwia dopasowanie jej do wielkości drzew w sadzie. Jest to środek układowy i można używać go do ochrony zapobiegawczej oraz interwencyjnej po zauważeniu pierwszych objawów. Przy silnych infekcjach zabieg należy powtórzyć. Najlepiej działa w bloku 2 lub 3 zabiegów, co 7–10 dni (maksymalnie można nim wykonać trzy zabiegi w sezonie). Grupa preparatów strobilurynowych (Discus 500 WG, Flint Plus 64 WG, Tercel 16 WG i Zato 50 WG) wykazuje wysoką skuteczność w ochronie przed mączniakiem jabłoni. Są one skuteczne także w niższej temperaturze i nawet podczas wysokiej wilgotności powietrza. Lepiej jednak jest je wykorzystywać do zabiegów po kwitnieniu jabłoni, gdy zmniejsza się ryzyko infekcyjne parcha jabłoni. Wówczas skuteczność tych preparatów będzie zadowalająca. Można je stosować w mieszaninach z innymi fungicydami, co poszerza spektrum zwalczanych chorób i poprawia skuteczność zabiegów.

    Fontelis 200 SC jest preparatem kontaktowym o działaniu wgłębnym i lokalnie systemicznym, przeznaczonym do ochrony jabłoni przed sprawcami parcha i mączniaka jabłoni oraz szarej pleśni. Zawiera pentiopirad, związek z grupy karboksyamidów SDHI, który sprawdza się w ochronie jabłoni wiosną, dlatego jest polecany do zabiegów po okresie ochrony preparatami miedziowymi (działa w temperaturze 2–25°C). Po wniknięciu do wnętrza liści (po godzinie od ich wyschnięcia) staje się odporny na zmywanie przez deszcz (do 60 mm opadu). Wykazuje 48-godzinne działanie interwencyjne (we wczesnym stadium rozwoju choroby) i 5–6-dniowe zapobiegawcze. Najlepszym terminem na wykonanie zabiegu tym środkiem, jest okres okołokwitnieniowy, gdy możliwości preparatu będą w pełni wykorzystane.

    Fontelis 200 SC może być użyty do ochrony jabłoni do trzech razy w sezonie. Dopuszczalne jest użycie go dwa razy po sobie z 7-dniowym odstępem. Zaleca się jednak stosować preparat przemiennie z fungicydami o innym mechanizmie działania i należącymi do odmiennych grup chemicznych. Dawka preparatu to 0,5–0,75 l/ha, przy użyciu 500–750 l wody. Wyższą z zalecanych należy zastosować w przypadku dużego nasilenia choroby oraz drzew o dużych koronach.

    Luna Experience 400 SC, to także preparat z grupy SDHI, który jest gotową mieszaniną dwóch substancji aktywnych (fluopyram i tebukonazol). Jest on zarejestrowany do ochrony jabłoni i gruszy przed parchem, mączniakiem jabłoni i chorobami przechowalniczymi w dawce 0,75 l/ha oraz w uprawie wiśni i czereśni przed brunatną zgnilizną drzew pestkowych. W przypadku mączniaka i parcha jabłoni polecane jest opryskanie drzew jeden raz w okresie od fazy widocznych pąków kwiatowych do początku rozwoju owoców.

    Grupa preparatów triazolowych (IBE- Argus 250 EC, Cros 250 EC, Difo 250 EC, Domark 100 EC, Riza 250 EW, Sparta 250 EW, Systemik 125 SL,Troja 250 EW) także wykazuje działanie interwencyjne i zapobiegawcze w odniesieniu do patogenu, a w roślinie działają układowo. Można użyć ich do ochrony jabłoni maksymalnie dwa razy w sezonie (całej grupy) zawsze naprzemiennie z preparatami o innym mechanizmie działania. Pamiętać należy, że najlepiej działają one w temperaturze powyżej 12°C. Shavit Plus 71,5 WP jest mieszaniną dwóch substancji (kaptan i triadimentol), który można w ochronie przed mączniakiem użyć w dawce 2 kg/ha od fazy różowego pąka do początku opadania owoców, maksymalnie trzy razy w sezonie. Wykazuje on działanie interwencyjne 72 godziny po infekcji.

    Wiele z wymienionych preparatów jest także zarejestrowane do ochrony przed parchem jabłoni. Podczas wyboru fungicydu do określonego zabiegu ochrony przed mączniakiem jabłoni warto wykorzystać tę właściwość. Pamiętać także należy o rotacji preparatów o różnym mechanizmie działania celem zapobiegania powstawaniu odporności (nie mączniaka, ale raczej parcha jabłoni). Przed użyciem każdego preparatu należy zapoznać się z jego etykietą rejestracyjną i instrukcją stosowania, ponieważ mogły ulec zmianie np. dawki.

    • fot. 1, 2 A. Łukawska