Obiekt przechowalniczy przed sezonem

    Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach

    Zbliża się kolejny sezon przechowalniczy. Warto pomyśleć nie tylko o nadchodzących zbiorach, ale również o jak najlepszym przygotowaniu obiektu do sezonu.

    [envira-gallery id=”41627″]

    Wykorzystanie komór przechowalniczych

    Coraz częściej obserwuje się niemal całoroczne wykorzystanie komór przechowalniczych, w których przechowuje się już nie tylko jabłka, ale również owoce innych gatunków. Z jednej strony niewątpliwie należy uznać to za sukces, z drugiej zaś zaczyna brakować czasu na odpowiednie przygotowanie komór do nowego sezonu. Nie chodzi jedynie o ich czyszczenie, czy sprawy związane z serwisem, ale również o możliwy niekorzystny wpływ „mieszania” owoców różnych gatunków w jednej komorze. Na szczęście problem owoców wielu gatunków w jednej komorze występuje raczej sporadycznie i dotyczy zwykle krótkiego czasu gwarantującego rozładowanie spiętrzeń w okresie zbiorów. Chcąc jednak przechowywać owoce przez dłuższy czas, należy pamiętać o optymalnych warunkach przechowywania dla poszczególnych gatunków i możliwym negatywnym wpływie nagromadzającego się etylenu produkowanego przez dojrzewające owoce.

    Darmowy numer TMJ - baner corner

    Czyszczenie komór i opakowań

    Corocznie, przed rozpoczęciem sezonu przechowalniczego, pojawia się niezmienny problem mycia i dezynfekcji komór oraz opakowań. Nabiera on szczególnego znaczenia po sezonach obfitujących w znaczne straty przechowalnicze powodowane przez choroby grzybowe. Największe trudności napotkamy tradycyjnie z drewnianymi opakowaniami. Silnie zanieczyszczone, bardzo często muszą zostać zniszczone. W przypadku niewielkich zabrudzeń możliwe jest ich umycie za pomocą myjki ciśnieniowej. Należy jednak pamiętać, że dezynfekcja opakowania jest możliwa jedynie po dokładnym jego umyciu. Znacznie łatwiej jest przygotować do sezonu opakowania plastikowe. Ich gładka powierzchnia umożliwia łatwe mycie i ewentualną dezynfekcję. W przypadku komór przechowalniczych, łatwość ich umycia w znacznym stopniu zależy od rodzaju powierzchni ścian, sufitu oraz posadzki. Najłatwiej jest to uczynić w obiekcie wykonanym z płyt warstwowych, w którym posadzka jest powierzchniowo utwardzona i gładka. Używając myjki ciśnieniowej w prosty sposób można umyć całą taką powierzchnię. Jeżeli komora wykonana jest w technologii natrysku piany poliuretanowej należy używać wody pod niższym ciśnieniem by uniknąć uszkodzenia mytej powierzchni. Podobnie jest w przypadku komór, w których gazoszczelność uzyskano przy pomocy pasów blachy połączonych plastyczną masą.

    Niewątpliwie najtrudniejsza sytuacja występuje w komorach, w których ściany i sufit pokryte są tynkiem, a posadzka jest spękana i porowata. Dokładne ich umycie i dezynfekcja są praktycznie niemożliwe ze względu na ich strukturę. Dodatkowym problemem w tego typu obiektach może być utrzymujący się w komorach zapach „gnijących owoców”. Pamiętajmy jednak, że jeżeli zastosujemy jakiekolwiek środki do dezynfekcji i usunięcia obcego zapachu może powstać problem usunięcia zapachu środka dezynfekującego. Jeżeli nie pozbędziemy się tego „nowego obcego” zapachu przed sezonem, zostanie on wchłonięty przez przechowywane jabłka.

    Urządzenia chłodnicze

    Należy pamiętać, że urządzenia chłodnicze wymagają okresowych konserwacji i przeglądów. Dotyczy to zarówno sprężarek, jak i wymienników ciepła (chłodnica i skraplacz). We własnym zakresie sadownik może dokonać oględzin stanu lamel, wentylatorów, rurociągów i zaworów. W przypadku jakichkolwiek „podejrzanych” zmian warto wezwać firmę chłodniczą, która dokona ewentualnych napraw. Warto również sprawdzić poprawność działania czujnika temperatury w komorze. Pomiaru można dokonać poprzez porównanie wskazań czujnika z dokładnym termometrem umieszczonym jego sąsiedztwie lub poprzez kalibrację czujnika w mieszaninie wody z lodem.

    Zawory bezpieczeństwa

    Bardzo ważnym elementem komór z kontrolowaną atmosferą są zawory bezpieczeństwa i worki kompensacyjne (fot. 1). O ile brak tych drugich jedynie zmniejsza komfort pracy komory (trudniej utrzymać wymagany skład atmosfery), o tyle brak lub niewłaściwe działanie zaworów może skończyć się katastrofą budowlaną. Przed sezonem przechowalniczym należy zatem sprawdzić poprawność działania zaworów. W przypadku zaworów pneumatycznych (fot. 2), trzeba sprawdzić poprawność ich działania na nad- i podciśnienie. W przypadku zaworów cieczowych (fot. 3), należy oczyścić je z mechanicznych zanieczyszczeń. Przed sezonem należy je napełnić cieczą, dla zachowania bezpieczeństwa pracy powinien to być roztwór glikolu. Napełnione wodą, w przypadku spadku temperatury na pakowni poniżej zera mogą zamarzać i stać się w ten sposób zaworami „niebezpieczeństwa”.

    Szczelność komór KA

    Bardzo ważną czynnością przed rozpoczęciem każdego sezonu przechowalniczego jest wykonanie testu szczelności komory przeznaczonej do przechowywania owoców w technologii kontrolowanych atmosfer. Zaniechanie tego może skutkować niemożliwością utrzymania właściwych warunków przechowywania. Najczęściej nieszczelności występują przy drzwiach, na połączeniach między płytami, w narożnikach oraz mogą być wynikiem uszkodzeń mechanicznych. Bardzo często źródłem nieszczelności w komorze jest posadzka. Pomiar szczelności wykonujemy poprzez wywołanie różnicy ciśnienia w komorze, w stosunku do panującego ciśnienia atmosferycznego, o około 20-25 mm słupa wody i odnotowanie długości okresu jego zmiany w czasie. W literaturze fachowej odnajdujemy różne procedury pomiaru szczelności komór. Dotyczy to zarówno zastosowania nad- czy podciśnienia, jego wartości, jak i dynamiki zmian. W większości przypadków dominuje jednak pogląd, że jeżeli wyrównanie ciśnienia nastąpi w czasie krótszym niż 30 minut, komora taka nie kwalifikuje się do technologii kontrolowanych atmosfer. Im nowocześniejsza technologia („bardziej niskotlenowa”) tym dynamika zmian ciśnienia musi być mniejsza. Przeprowadzając test należy pamiętać o workach kompensacyjnych i zaworach bezpieczeństwa, które mogą być dodatkowym źródłem nieszczelności. Do obserwacji zmian ciśnienia można wykorzystać U-rurkę (fot. 4)

    Załadunek

    Przed rozpoczęciem załadunku owoców do obiektu, komory powinny zostać wcześniej schłodzone. Należy pamiętać, że objętość „ciepłego” powietrza jest większa niż „zimnego”, dlatego też podczas schładzania komora nie może być szczelnie zamknięta – grozi to uszkodzeniem jej konstrukcji. Do wychłodzonej komory wstawiamy zebrane owoce, ustawiając opakowania w taki sposób by zapewnić prawidłowy obieg powietrza w obiekcie. Dla ułatwienia ustawienia opakowań, na posadzce można namalować linie pomocnicze (fot. 5). Do ochrony konstrukcji i zabezpieczenia ścian można zamontować odboje ochronne (fot. 6 a i 6 b). Podczas załadunku należy pamiętać o wydajności układu chłodniczego. Ilość ciepła, wnoszona do obiektu, która musi zostać odebrana przez chłodnicę, zależy zarówno od masy owoców, jak i ich temperatury początkowej. Dlatego też, w przypadku silnie nagrzanych owoców należy istotnie zmniejszyć załadunek dobowy lub stosować stopniowe obniżanie temperatury.

    Modyfikacja atmosfery

    Nowoczesne technologie budowy obiektów przechowalniczych, zwłaszcza z płyt panelowych lub natrysku piany poliuretanowej pozwalają uzyskać bardzo szczelne pomieszczenia. Również nowe drzwi chłodnicze są wystarczająco szczelne by umożliwić samoistną modyfikację atmosfery wewnątrz komory wypełnionej owocami. Do modyfikacji atmosfery dochodzi wskutek oddychania owoców – obniżenia stężenia tlenu i podwyższenia stężenia dwutlenku węgla. Należy o tym pamiętać przede wszystkim w chłodniach przeznaczonych do przechowywania w normalnej atmosferze. Jeżeli komory takie pozostaną zamknięte przez okres kilku tygodni może w nich dojść do niebezpiecznej dla zdrowia i życia ludzkiego modyfikacji atmosfery. Podczas załadunku, poza zmianami stężeń tlenu i dwutlenku węgla, w atmosferze nagromadza się również etylen. Jego obecność przyspiesza dojrzewanie owoców i może również przyczynić się do obniżenia efektywności pozbiorczego traktowania owoców preparatem SmartFresh, który coraz częściej jest stosowany w praktyce dla opóźnienia procesów dojrzewania i utrzymania jakości przechowywanych jabłek.

    Bezpieczeństwo użytkowania

    Przy każdej nadarzającej się okazji zwracam uwagę na bezpieczeństwo użytkowania komór z kontrolowaną atmosferą. Należy pamiętać, że optymalne warunki przechowywania owoców w kontrolowanej atmosferze są zabójcze dla człowieka. Zatem jeżeli zachodzi konieczność wejścia do komory z kontrolowaną atmosferą, należy używać aparatu tlenowego lub wcześniej rozhermetyzować komorę, aby podnieść w jej wnętrzu stężenie tlenu do bezpiecznych wartości. W przypadku komór, w których może dochodzić do wspomnianej samoistnej modyfikacji składu atmosfery, jako wskaźnika bezpieczeństwa można użyć palącej się świeczki (przy stężeniu tlenu poniżej 17% nie ma podtrzymania płomienia). Dla zachowania większego bezpieczeństwa można stosować indywidualne, sygnalizatory informujące obsługę obiektu o niebezpiecznych stężeniach tlenu i dwutlenku węgla. W przypadku komór kontrowanych atmosfer, na drzwiach musi być umieszczona informacja o niebezpiecznych dla życia ludzkiego warunkach panujących wewnątrz komory (fot 7). Pamiętajmy również by okno w drzwiach komory KA było zamknięte, a klucz do nich przechowywany w miejscu niedostępnym dla osób niepowołanych.

    fot. 1-7 K. Rutkowski