Ciekawa spontaniczna mutacja Łutówki. Drzewo rośnie nieco inaczej, bo bardziej strzeliście ku górze. Gałęzie nie „wykładają się” jak u odmiany macierzystej. Owoce znacznie większe i twardsze od Łutówki. Są też znacznie słodsze. Ogonki krótkie, mocno związane w owocami, nawet gdy te drugie są bardzo dojrzałe.
Tekst i zdjęcia Karol Pajewski