Idared jedzie na przetwórnie

Idared jdzie na przetwórnie

Dylemat z odmianą Idared dotyka w tym sezonie wielu sadowników. Jego udział w krajowym rynku – konsumpcji jest znikomy. Brak głównego odbiorcy tej odmiany, Federacji Rosyjskiej daję się we znaki. Pomimo eksportu do Egiptu ceny Idareda na sortowanie są nadal śmiesznie niskie.

Coraz więcej sadowników decyduje się sprzedać go jako suchy przemysł. Podstawienie ciężarówki i zasypanie jej na podwórku to dużo mniej czasu, logistyki i dokumentów niż sprzedanie jabłek do grupy producenckiej bądź firmy eksportującej.

Przy 40 groszach za kilogram, średnia po przesortowaniu oscyluje wokół 28 – 30 groszy. Pośrednicy, natomiast oferują 29 – 30 groszy przy płatności gotówką „od ręki” Matematyka i logika przechyla nieubłaganie szalę decyzji na sprzedanie zarówno Idareda jak i innych mniej popularnych odmian jako suchy przemysł. Coraz więcej producentów podejmuje taką właśnie decyzję.

Karol Pajewski

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here