Po spadkach cen truskawek z początku tygodnia sytuacja w handlu poprawiła się i ustabilizowała. Owoce najlepszej jakości osiągają najwyższe ceny. Na rynkach obserwujemy rosnący popyt i płynny handel. Nieco wzrosły również ceny truskawek z importu.
Kolejny rok z rzędu ceny kształtują się według tego samego schematu. Najniższe są na Targowisku Gminnym w Nowym Przybojewie (największe zagłębie produkcji truskawek). Owoce najniższej jakości kosztują najczęściej 20,00 zł (10,00 zł/kg). Jest to delikatne odbicie od najniższych stawek, jakie panowały na tym rynku na początku tygodnia (nawet 15,00 zł za łubiankę). Nieco drożej jest na podwarszawskich Broniszach i innych rynkach hurtowych.
Jak informują producenci sprzedający na wspomnianym targowisku, zwiększa się zarówno podaż truskawek, jak i popyt na nie. Duża liczba kupujących sprawia, że handel przebiega płynnie. Dzięki temu producenci mogą „trzymać cenę”.
Najlepsza informacja dla plantatorów jest taka, że obecna sytuacja potwierdza powiedzenie „jakość zawsze się sprzeda”. Truskawki najwyższej jakości są wyraźnie droższe. Na „Giełdzie Goławin” kosztują 26,00 – 28,00 zł (13,00 – 14,00 zł/kg). Nieco drożej jest na rynku w Broniszach. Tam łubianka najwyższej jakości truskawek kosztuje 30,00 – 34,00 zł (15,00 – 17,00 zł/kg). Na łódzkiej „Zjazdowej” łubianka truskawek kosztuje od 25,00 do 30,00 zł (12,50 – 15,00 zł/kg). Na rynkach hurtowych wzrosły również ceny truskawek importowanych. Najtańsze owoce z południa Europy kosztują już nie 5,00 a 7,00 zł/kg.
Początek tygodnia przyniósł bardzo szybkie spadki cen truskawek. Główną przyczyną był bardzo duży import, który doprowadził do błyskawicznego wzrostu podaży. Pisaliśmy o tym w artykule Duży import kluczową przyczyną spadku cen truskawek Import nieco się zmniejszył, a ceny ustabilizowały.