Coraz większe problemy „maliniarzy” w Serbii

maliny

Rekordowe ceny skupu malin, a w efekcie mrożonek skutkują problemami plantatorów i mroźni w Serbii. Za jedną z przyczyn wskazywany jest dziś import mrożonych malin z Polski. Jest bardzo prawdopodobne, że w grę wchodzi reeksport produktu z Ukrainy.

Duża część serbskich producentów malin w Serbii cieszyła się z rekordowej ceny skupu jedynie na papierze. Pośrednicy, którzy w szczycie sezonu oferowali za owoce klasy ekstra 600 dinarów (24,40 zł/kg) z czasem przestali wywiązywać się z umów i oferowali finalnie (po zakończeniu dostaw) coraz niższe ceny.

Obecnie za dostarczone w sezonie letnim owoce oferuje się plantatorom 300 dinarów (12,22 zł/kg). Pośrednicy między dużymi chłodniami a producentami, twierdzą teraz, że duże zakłady oferują im obecnie tylko 300 dinarów, bo za taką cenę importują mrożone owoce z Polski.

Tak twierdzą Serbowie i jest to bardzo prawdopodobny scenariusz. Jak wiemy od kilku miesięcy Ukraina może eksportować do Unii Europejskiej bez cła. Wojna i przerwy w dostawach prądu sprawiają, że tamtejsi przetwórcy chcą sprzedać mrożone maliny po każdej cenie. Tanie mrożonki masowo trafiały na polski rynek w sierpniu i we wrześniu – razem 10 442 tony. Niestety nie mamy jeszcze nowszych danych. Natomiast od mniejszych przetwórców w kraju wiemy, że ceny ukraińskiego produktu spadły nawet poniżej poziomu 3,00 euro za kilogram.

W pierwszej kolejności ucierpiał polski rynek, ponieważ w wyniku masowego importu cena skupu malin jesiennych w drugiej połowie września spadła poniżej kosztów produkcji. Wiele wskazuje na to, że dziś tańsze mrożone maliny wpływają na kolejny rynek. Chociaż coraz więcej ekspertów jest zdania, że malina nie powinna być towarem luksusowym to taka destabilizacja na rynku również nie służy nikomu.

Eksperci branżowi z Serbii informują o problemach tamtejszych mroźni. W kraju są podmioty, które dziś sprzedają mrożone owoce po cenie niższej od lipcowych cen skupu. To może skończyć się finansową stratą takiej firmy. Zdaniem naukowców tegoroczna cena skupu była zbyt wysoka w porównaniu z możliwościami zakupowymi odbiorców i klientów indywidualnych. W pierwszej kolejności doprowadziło do do spadku popytu na mrożone maliny, a dziś to problemów finansowych branży zamrażalniczej.

źródło: politika.rs

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here