Produkcja malin topowej jakości pod osłonami jest w Polsce perspektywiczna. Notujemy dobry popyt ze strony marketów. Są także potencjalnie duże rynki zbytu za granicą.
Francuskie media branżowe informują, że wyprodukowanie wystarczającej ilości malin do zaopatrzenia tamtejszego rynku od kilku lat jest dużym wyzwaniem. Francja nie jest w tej kwestii samowystarczalna.
Głównym czynnikiem, który powoduje spadek obszaru upraw są bardzo wysokie koszty pracy. Dlatego krajowe jagody przegrywają konkurencję z owocami z Hiszpanii, Portugalii czy Maroka. Francja to ogromny i bogaty rynek, kraj liczy bowiem prawie 68 milionów mieszkańców.
Potencjalny, duży eksport do Francji otwiera nowe możliwości przed polskimi plantatorami. Szczególnie, że tamtejsza produkcja w coraz mniejszym stopniu zaspokaja krajowy popyt. Oczywiście do Francji uda się wysłać jedynie maliny absolutnie najwyższej jakości z upraw tunelowych. Choć nie będzie to zadanie proste, bez wątpienia warto zawalczyć o nowy, duży rynek zbytu.
O potencjalnym eksporcie do Francji informowaliśmy już przed rokiem. Wówczas mówiliśmy o dużych inwestycjach w tunele. Chodzi o kraśnickie zagłębie malinowe. Zmiana profilu produkcji podyktowana jest najczęściej chęcią uniezależnienia się od nieprzewidywalnego rynku owoców przemysłowych.
źródło: www.freshplaza.fr
