Czy ubiegłoroczne ceny skupu zachęcą do zakładania nowych plantacji truskawek truskawek? Niezależnie od tego, ile nasadzeń powstanie, jako kraj straciliśmy, niestety, miano światowego lidera w eksporcie mrożonych truskawek.
Obok mrożonych malin ustanowiliśmy w 2022 roku kolejny rekord. Chodzi o import mrożonych truskawek. Jak widzimy na wykresie niżej, każdy kolejny rok od 2017 jest pod tym względem rekordowy. W 2022 sprowadzono do Polski ponad 28 tysięcy ton produktu i to wyłącznie z Egiptu. Całkowity wolumen jest większy, chociaż pełne dane nie są jeszcze dostępne.
Na poniższy wykres możemy spojrzeć także z inne perspektywy. W pewnym sensie obrazuje on spadek produkcji truskawek przeznaczonych do mrożenia w naszym kraju. Z roku na rok produkcja była coraz mniej rentowna. Ubywało plantacji, z których owoce trafiały na punktu skupu, a przybywało plantacji na na wysokim poziomie, na których produkuje się owoce deserowe.
W tym roku niedobór surowca był na tyle duży, że średnia cena skupu truskawek bez szypułki wyniosła w sezonie 6,00 zł za kilogram. Natomiast średnia truskawek z szypułką wyniosła 3,40 zł/kg. W ubiegłym roku stawki te wyniosły odpowiednio 3,90 i 2,06 zł/kg. Zatem tegoroczne ceny były średnio o 53% i 65% wyższe niż przed rokiem.
Obok Egiptu importujemy mrożone truskawki w znacznie mniejszych ilościach między innymi z Turcji, Ukrainy czy Serbii. Niemniej to Egipt odpowiada za ponad 3/4 sprowadzanego do kraju produktu.
