Na niedzielnej konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Rypinie prezes partii, Jarosław Kaczyński zapowiedział Nowy Ład dla wsi. Warto mieć to na uwadze również w kontekście sytuacji w sadownictwie. Główne punkty przemówienia to między innymi zapowiedzi końca okradania rolników przez korporacje i zapewnienia pewności produkcji. Sceptycy twierdzą, że to wyłącznie kupowanie głosów, a żaden z postulatów nie przyniesie oczekiwanych zmian.
Prezes partii rządzącej zapowiada znaczącą poprawę życia na wsi. Na rolnictwo przez najbliższe trzy lata mają być wydane zawrotne kwoty. Prezes PiS zapewniał, że będzie to w sumie bilion złotych. 770 miliardów złotych z funduszy europejskich i 230 miliardów złotych ze środków krajowych. Średnio na każdą gminę w Polsce przypadnie około 50 milionów złotych.
Z punktu widzenia produkcji sadowniczej najważniejszym elementem przemówienia Jarosława Kaczyńskiego była zapowiedź konieczności zlikwidowania procederu okradania polskich rolników przez wielkie korporacje. Rolnicy mają mieć zapewnioną pewność produkcji.
Prezes Kaczyński zapowiedział nowy system ubezpieczeń dla upraw i hodowli oraz klęsk żywiołowych i gwałtownych spadków cen. Jak podkreślał producenci rolni nie mogą w jakimś momencie sezonu pozostać bez środków do życia.
Ponadto Jarosław Kaczyński zapowiedział radykalne podniesienie poziomu życia na wsi, które ma wynikać również z rozwiązań Polskiego Ładu. Na przykład rolnicy sprzedający swoje produkty wielkim korporacjom mają otrzymywać pieniądze z góry na rachunek powierniczy. Ma to zapobiec sytuacjom, w których okradanie rolników jest kredytowaniem działalności wielkich przedsiębiorstw.
Prezes PiS poinformował, że ważnym jest, aby rolnik mógł bezpośrednio sprzedać wyprodukowane przez siebie płody rolne. Zapewne czekają nas nowelizacje przepisów o rolniczym handlu detalicznym. Rynków zbytu mają szukać specjalne instytucje. Czy to potwierdzenie powstania Narodowego Holdingu Spożywczego?
Chociaż wszystkie zapowiedzi brzmią bardzo dobrze i zapewne znajdą szereg zwolenników to należy zapytać czy są możliwe do zrealizowania? Krytycy mówią wprost o rozwiązaniach iście socjalistycznych, które skończą się regresją gospodarczą i rosnącymi podatkami. Zdaniem sceptyków żaden z powyższych postulatów nie odniesie sukcesu, a ma jedynie na celu kupienie elektoratu wiejskiego i zapewnienie Prawu i Sprawiedliwości zwycięstwa w nadchodzących wyborach.
źródło: pap.pl
A może mi ktoś powiedzieć czym się wykazali poprzednicy, I co z ich postulatów zostało spełnione? Ja nie widzę żadnej różnicy, tylko tym wielkim korporacją jest dobrze . Są monopolistami bo ktoś pozwolił na zbytni ich rozrost, I dyktat niskich cen przez zorganizowanie i zniszczenie konkurencji. Ich konkurencji.