Pierwszy w sezonie kilogram owoców, czyli aukcje

maliny

Jedna z wielu form promocji owoców łączy przyjemne z pożytecznym. Chodzi o aukcje owoców, na przykład pierwszego kilograma w sezonie. Te, niestety, nadal są w Polsce rzadkością.

Jakie są korzyści przeprowadzenia aukcji pierwszych owoców w sezonie? Przede wszystkim promowanie pozytywnego wizerunku owoców. Wysokie ceny w tym wypadku kojarzą się dobrze po pierwsze ze względu na to, że mówimy o czymś wyjątkowym, a po drugie zazwyczaj przeznaczane są na cele dobroczynne. Zatem możemy „upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu”.

Ponadto promowanie tego typu wydarzeń można również połączyć z promocją początku sezonu na krajowe owoce i korzyściami, jakie płyną z lokalnych zakupów. Jest to rzecz oczywista dla producentów, ale nie zawsze dla konsumentów.

Jako przykład niech posłuży coroczna aukcja pierwszego kilograma czereśni w Turcji czy słynne aukcje czereśni w Japonii, które osiągają „astronomiczne” ceny. Kolejny przykład dotyczy 1 marca tego roku i belgijskich malin. Pierwszy kartonik owoców w sezonie o masie 1,5 kilograma został wylicytowany za 1176 euro. Spółdzielnia ogrodnicza, do której należy producent, postanowiła zaokrąglić kwotę do 1500 euro (7000 zł). Pieniądze trafią na cel charytatywny.

Z punktu widzenia krajowych producentów powinniśmy wziąć pod uwagę przede wszystkim aspekt medialny. Owoce przedstawiane są pozytywnym świetle. Ponadto maliny, truskawki, czereśnie czy jabłka otrzymują po takim wydarzeniu dużo „miejsca” w Internecie, prasie, radiu czy telewizji. Korzyści opisanych działań są tak naprawdę trudne do policzenia.

źródło: agf.nl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here