Producenci porzeczek czarnych rozpoczynają zbiory. Oczekiwania cenowe są duże, ale jak najbardziej uzasadnione. Jak kształtują się wyjściowe ceny skupu porzeczek czarnych?
Jeszcze w ubiegłym tygodniu padało dużo pytań o wyjściowe ceny czarnych porzeczek. Na rynku nie brakowało także spekulacji na ten temat. Mówiono o cenach od 8,00 nawet do ponad 10,00 zł za kilogram. Niewykluczone, że w niedalekiej przyszłości będziemy obserwować i takie ceny. Niemniej, na razie wyjściowe ceny są nieco niższe.
W przypadku porzeczek zbieranych w kisteny najczęściej spotykaną ofertą jest stawka 5,00 zł za kilogram. Jeśli natomiast chodzi o zbiór w skrzynki (tzw. „czeszki” – 10 kg) ceny są wyższe i wahają się od 5,30 do 5,50 zł za kilogram. W minionym sezonie ceny osiągnęły maksymalny poziom 4,50 zł za kilogram. Zatem potwierdza się niepisana zasada o rozpoczęcia sezonu stawkami, którymi zakończył się skup w ubiegłym roku.
Zarówno przedstawiciele zakładów przetwórczych jak i pośrednicy nie mają wątpliwości, co do koniunktury na porzeczki czarne. Ceny wzrosną. Pozostaje pytanie: do jakiego maksymalnego poziomu? Jeśli chodzi o plantatorów, to wyjściowe ceny skupu zbiegają się z oczekiwaniami cenowymi na poziomie 5,00 – 6,00 zł za kilogram. Można również spotkać się z opiniami, że przy plonowaniu rzędu 2 – 3 ton z hektara nawet 10 zł za kilogram nie jest atrakcyjną ceną sprzedaży i można się z zgodzić z powyższą tezą.
Przyczyną wysokiego popytu na tytułowy gatunek jest przede wszystkim stopniowy spadek obszaru produkcji porzeczek w Polsce. Kilka lat rekordowo niskich cen doprowadziło do masowego usuwania plantacji. Ponadto tegoroczne zbiory będą niższe z powodu intensywnego osypywania się zawiązków. Na ceny porzeczek w Polsce pozytywnie wpływa również światowa koniunktura – spadek produkcji u wiodących producentów.
Jest już 12???bo nie wiem czy trzepac
Jeszcze jedna taka burza jak ostatnio i w centralnej Polsce nie będzie co zbierać.