Stopniowo rośnie w społeczeństwach całego świata świadomość prozdrowotnych właściwości „czerwonych jagód”– w której to bardziej handlowej niż sadowniczej klasyfikacji – lokuje się zarówno popularne (przynajmniej dla nas) truskawki, maliny, porzeczki, żurawinę, borówki, winogrona jak i wiśnie.
Właśnie te ostatnie na pewno nie są jagodą, ale inne pożądane przez rynek cechy jak najbardziej posiada – antyutleniacze i inne substancje prozdrowotne. W diecie dla zwracającego na zdrowe życie człowieka „czerwone jagody” znajdują się w pieczywie, stanowią przekąski, bazę do produkcji napojów mlecznych i owocowych.
Właśnie kategoria napojów zapewnia pozycję lidera winogronom. Może niekoniecznie z powodu zawartości w owocach cennej kwertycyny, ale jako podstawy winiarstwa. Drugim co do znaczenia gatunkiem jawi się truskawka, której fachowcy od trendów handlowych wróżą obiecujące perspektywy. Skumulowany wskaźnik wzrostu (CAGR) ma w najbliższej dekadzie dla tej kategorii owoców wynieść 3% – to w skali globu. W Europie zachodniej i Ameryce Północnej ma on być jeszcze wyższy, odpowiednio: 3,6% i 3,5%.
Wśród światowych graczy raport Future Marketing Insight, z którego pochodzą powyższe dane wymienia także Hortex Group.
Raport nie zajmuje się, niestety, analizą perspektyw cen owoców – surowca dla tak znacząco rosnącego rynku.
za: FMI