Nie słabną przedsezonowe „przepychanki” cenowe dotyczące malin. Plantatorzy w Serbii oczekują, że skup rozpocznie się od cen na poziomie niemal 14 zł/kg, a później cena jeszcze wzrośnie.
Według Związku Producentów Malin i Jeżyn sezon rozpocznie się od stawek na poziomie 350 dinarów (13,76 zł/kg) a w dalszej części sezonu ceny dojdą do poziomu 600 – 700 dinarów (23 – 27 zł/kg). Biorąc pod uwagę inflację mają to być ceny na poziomie 250 dinarów za kilogram sprzed kilku lat. Równocześnie przetwórcy są zdania, że są to ceny, których branża nie jest w stanie zapłacić. Tego typu dyskusje obserwujemy niemal co roku.
Producenci od wielu tygodnie aktywnie lobbują w swoim interesie w tamtejszych mediach. Zwracają uwagę przede wszystkim na warunki atmosferyczne, które ograniczą tegoroczne plonowanie. Chodzi o bardzo wysokie temperatury i ostatnie, lokalne nawałnice z gradem, które lokalnie doprowadziły do dużych strat.
Wypadkową sytuacji w Serbii będą ceny skupu w Polsce. Chociaż do sezonu jeszcze daleko, to krajowi plantatorzy również są świadomi popytu i wysokich cen. Potwierdzają to również przedstawiciele branży zamrażalniczej. Jakie dokładnie będą stawki w nadchodzącym sezonie? Musimy poczekać jeszcze kilka tygodni…
źródło: agrotv.net
