Służby zatrzymały już ponad 120 ton mrożonych malin z Ukrainy

maliny pulpa

Kolejny raz mrożone maliny ze Wschodu nie spełniały wymagań jakościowych. Na szczęście nie trafią na polski rynek.

21 ton mrożonych malin nie trafi na rynek

IJHARS w Lublinie wydał decyzję o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski 1 partii maliny mrożonej o masie 21 000 kg, importowanej z Ukrainy z powodu obecności zepsutych owoców z widoczną pleśnią i larw owadów oraz zawyżonej zawartości zanieczyszczeń organicznych.

  • rosahumus agrosimex gleba

To już szósta decyzja dotycząca mrożonych malin z Ukrainy od kwietnia. Wówczas urząd zaczął znacznie bardziej aktywne działania. W sumie IJHARS nie dopuścił do obrotu ponad 120 ton tytułowego produktu.

Jakość mrożonek ze Wschodu bywa fatalna

Przed rokiem, gdy import mrożonych malin do Polski był bardzo duży, informowaliśmy o przypadkach katastrofalnie niskiej jakości produktów z Ukrainy. Początkowo próbowali temu zaprzeczać przetwórcy, jednak sprawę dokładnie opisywały ukraińskie portale branżowe, świadome zagrożeń.

integrowana produkcja związek polsie odmiany promocja

Dziś potwierdzeniem na mrożenie malin w „domowych warunkach” są kolejne partie niedopuszczone do obrotu w Polsce. W raportach IJHARS-u pojawiają się takie przyczyny jak larwy owadów, duży odsetek spleśniałych owoców, zbyt dużo zanieczyszczeń czy przerwanie łańcucha chłodniczego. Oznacza to, że linie produkcyjne zlokalizowane są w skrajnie nieodpowiednich warunkach. Ukraińcy opisywali zjawisko jako „mroźnie rzemieślnicze”.

Na takie wpadki nie mogą sobie pozwolić duże zakłady, które wypracowały swoje marki i kontakty handlowe. Mroźnie w Polsce, skuszone wyjątkowo niską ceną opisywanych produktów musiały jest ponownie sortować, oczyszczać i mieszać z polskimi owocami ponosząc dodatkowe koszty. Dziś można zapytać: czy warto było?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here