Po znacznych wahaniach cen skupu malin sytuacja wyraźnie ustabilizowała się. Wszyscy uczestnicy rynku są zgodni co do jednego – malin letnich w tym roku było mniej.
Zbiory malin letnich mają się ku końcowi. Na rynku zaczynają pojawiać się pierwsze partie malin jesiennych. Można powiedzieć, że branża zamrażalnicza skutecznie wybroniła się w tym sezonie przed rekordowymi cenami skupu. Chociaż wysoki popyt nie ulegał wątpliwości, to nie zabrakło obniżek nie do końca wynikających z uwarunkowań rynkowych.
Ceny skupu osiągnęły w tym sezonie maksymalnie 20,00 zł za kilogram netto. Dotyczyło to wybranych firm przez dzień lub dwa. Niemniej po wielu „górkach i dołkach” ceny ustabilizowały się. Obecnie na punktach skupu najczęściej spotkamy się ze stawkami 14,00 – 15,00 zł za kilogram.
Nie bez efektów pozostały działania podejmowane przez plantatorów właśnie w kontekście lokalnych cen skupu. Część producentów sprzedawała swoje maliny tam, gdzie oferowano nieco wyższą cenę. Różnice w pierwszej części sezonu były znaczące.
Wzrosły natomiast ceny na rynkach hurtowych. Na podwarszawskich Broniszach kilogram malin deserowych wysokiej jakości kosztuje od 28,00 do 33,00 zł za kilogram. Owoce są także stale skupowane w grupach producenckich w cenach około 28,00 zł za kilogram.