Czym bliżej zbiorów truskawek z upraw gruntowych, tym bardziej brakuje rąk do pracy. Jak co roku nie brakuje natomiast chętnych do kradzieży cudzej własności z plantacji…
Uwaga na kradzieże truskawek!!! W ostatnim czasie otrzymujemy sygnały, że plantatorom truskawek z pól kradzione są te smaczne owoce. Do jednej z kradzieży doszło w nocy z 30 na 31 maja. Z plantacji w Pachnowoli zostało skradzionych około 200 kg (80 łubianek) owoców. Apelujemy do Państwa o czujność i baczniejsze zwracanie uwagi na nieznajome osoby i pojazdy poruszające się w obrębie pól – informuje gmina Puławy.
Co roku nie brakuje przypadków kradzieży owoców z plantacji. Dotyczą one przede wszystkim gatunków jagodowych – truskawek i borówek. Niestety, wykrywalność sprawców jest niska. Owoce są kradzione w niedużych ilościach pod osłoną nocy. Nawet, jeśli sprawca zostanie ujęty to może uniknąć poważniejszych konsekwencji ze względu na „niską szkodliwość społeczną” czynu.
Producenci truskawek komentują przypadki kradzieży w ironiczny sposób. Praca przy zbiorze truskawek do łatwych nie należy. Złodziei natomiast plecy nie bolą i nie przeszkadza im praca nawet pod osłoną nocy.
Plantatorzy oczekują od policji większej wykrywalności wśród amatorów cudzej własności, a także wzmożonych patroli w obrębie pól uprawnych. To ostatnie jest niestety zadaniem niewykonalnym w warunkach gmin wiejskich.