Dobra koniunktura na czarne porzeczki nie ulega wątpliwości. Inaczej jest z porzeczkami czerwonymi. Kolejny sezon niskich cen to zapowiedzi karczowania plantacji.
Wyjściowe ceny czarnych porzeczek wahają się od 5,40 do 5,60 zł za kilogram (na mrożenie). Niemniej, gdy w grę wchodzą większe ilości, odbiorcy są w stanie zapłacić więcej. Ceny czerwonych porzeczek są natomiast znacznie niższe. Pierwsze realne oferty są na poziomie 1,00 – 1,10 zł za kilogram. W ubiegłym tygodniu pojawiały się spekulacje o cenach na poziomie 0,60 zł za kilogram.
Rozmawialiśmy z kilkoma plantatorami z Lubelszczyzny. Ich zdaniem bardzo mała podaż czarnych porzeczek na rynku powinna pozytywnie wpłynąć na ceny porzeczek czerwonych. Dowiadujemy się również o kolejnym sezonie tak zwanych transakcji wiązanych. W skrócie wygląda to tak, że zakład przetwórczy kupi od producenta porzeczki czerwone, gdy ten zobowiąże się dostarczyć porzeczki czarne. Niemniej sadownicy niechętnie podchodzą do tego typu umów.
W porównaniu z ubiegłym rokiem znacząco podrożało paliwo, a wraz z nim koszt mechanicznego zbioru. Nasi rozmówcy są zdania, że jeśli ceny skupu kolejny sezon z rzędu będą poniżej 2,00 zł za kilogram, to usuną część plantacji. Takiego zdania jest między innymi pan Tomasz, plantator z okolic Kraśnika. Jak dodaje, kilku jego znajomych, którzy również zajmują się produkcją gatunku a podobne zdanie.
Jeśli mówimy o dochodowości produkcji obu gatunków, która wynikała z cen skupu to w 2019 roku sytuacja odwróciła się. To właśnie w tamtym sezonie porzeczki czerwone zaliczyły spektakularny wręcz spadek ceny skupu od około 3,00 zł/kg do 0,80 zł/kg. Zatem rok 2022 to czwarty z kolei sezon, kiedy ceny czerwonych porzeczek nie satysfakcjonują producentów.
W niemieckich sklepach cen ok 7€/kg za porzeczkę czerwoną… a 1pln/kg… to wolał bym spalić plantacje i wziąć odszkodowanie…