Amerykański plantator z północno-wschodniej Minnesoty (USA) eksperymentuje z jagodą kamczacką jako rośliną miododajną. Ale nie tylko – ze względu na swój skład chemiczny jagody tego gatunku mogą zainteresować także piwowarów.
Eksperymenty prowadzone na około 4-hektarowej farmie są prowadzone od trzech lat, a plantator zaczynał z zerowym doświadczeniem własnym i przy braku wsparcia w dziedzinie know-how. Dzisiaj już wie, że z rosnących u niego odmian jagody kamczackiej najbardziej miododajny okazał się polski Wojtek.
Niewykluczone jednak, że poszukując miodu sadownik nawarzy (nie tylko dla siebie) piwa – jagody zainteresowały pobliskie browary w miejscowości Duluth, które próbują sprzedawać swoje piwa owocowe właśnie z ich udziałem w trunku. Na razie wygląda na to, że takie przetwory z jagody kamczackiej można upłynnić łatwiej niż świeże owoce w lokalnych supermarketach.
Piotr Grel
za: pinejournal.com
