Żądamy natychmiastowego wstrzymania importu malin z Ukrainy pod każdą postacią!

Krzysztof Cybulak

Krzysztof Cybulak ze Związku Sadowników RP mówił o konieczności zatrzymania importu malin z Ukrainy, co przez krótki czas błyskawicznie rozwiązałoby problemy na rynku.

Podczas wczorajszego spotkania plantatorów malin w Opolu Lubelskim, Krzysztof Cybulak opowiedział o postulatach i propozycjach rozwiązania problemów na rynku malin. Ministrowi Rolnictwa przekazali je w piątek członkowie Związku Sadowników RP. Wszystkie z wyjątkiem jednego spotkały się z pozytywną opinią szefa resortu rolnictwa.

Jednak to główny postulat spotkał się z negatywna opinią rządzących. Chodzi o natychmiastowe zablokowanie importu świeżych, mrożonych i przetworzonych w inny sposób malin z Ukrainy do Polski. Zdaniem ministra Telusa, takiego rozporządzenia nie da się wprowadzić. K. Cybulak celnie komentuje, że identyczne rozwiązanie udało się z dnia na dzień wprowadzić w przypadku zbóż.

Ponadto Związek opiniował o zwiększone kontrole wszystkich transportów importowanej żywności, publikowanie cen skupu rano, a nie późnym popołudniem, czy wieczorem. To nie koniec propozycji ZSRP. Więcej w materiale wideo.

4 KOMENTARZE

  1. Widzę że mentalnie rolnicy dalej żyją w głębokim PRL. Cały czas mają przeświadczenie że coś im się od górnie należy. Przydały by się jakieś kursy podstaw ekonomii. W gospodarce rynkowej cena uzależniona jest od podaży i popytu a nie od kosztów produkcji. Nadprodukcja owoców w Polsce to ok.30-40% więc skąd takie żądanie aby jakiś tajemniczy inwestor kupił towar za cenę wyższą niż jest dla niego wart przy takiej ilości produktu. Polacy też na siłę tych malin nie będą żarli 3-5x dziennie. Z drugiej strony rząd powinien kontrolować to co do nas napływa ze wschodu, ale Panie Cybulak to przecież Pana wybrańcy rządzą – swego czasu z takimi honorami przyjmowałeś Pan maliniaka u siebie – może się odwdzięczy i teraz pomoże. A zapomniałem, że PAD jest z roboczą wizytą na Ukrainie i deklaruje kolejną pomoc w zbyciu produktów rolnych naszym wschodnim sąsiadom.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here