Obok borówek deserowych skupowane są równocześnie także borówki przemysłowe z przeznaczeniem na mrożenie. Jak obecnie kształtują się ceny?
Ogłoszenia o zakupie borówek przemysłowych są bardzo zróżnicowane, jeśli porównamy je z cenami skupu innych owoców w tym samym czasie. Na przykład w przypadku wiśni cały rozrzut cenowy na terenie kraju nierzadko mieści się zaledwie w 20 czy 30 groszach na kilogramie. Obecnie w zagłębiu grójeckim skupy oferują za wiśnie do mrożenie od 2,40 do 2,60 zł/kg.
Wracając do borówek na mrożenie to plantatorzy mogą otrzymać dziś na skupach lub w mniejszych mroźniach od 4,50 do 5,50 zł/kg. Zatem w porównaniu z wiśniami, malinami czy truskawkami różnice w cenie są naprawdę duże. Ponadto nie trzeba wyjaśniać, którą ofertę wybierze plantator chcący sprzedać większe ilości jagód.
Do przetwórstwa trafiają zarówno borówki, które po sortowaniu nie nadają się do skierowania na rynek deserowy, a także te z mechanicznego zbioru. Zainteresowanie owocami ze strony przetwórców jest bardzo duże i przed sezonem 2023 wielokrotnie informowali oni o tym plantatorów borówek. Przez branżę przetwórczą borówki są obecnie traktowane w pewnym sensie jako „zamiennik” truskawek, których z roku na rok skupuje i zamraża się w Polsce coraz mniej.
Jeśli chodzi o stawki to spotkamy się z opiniami, że wysokie ceny skupu, jak ubiegłoroczne dochodzące do 8,00 zł/kg, będą w istotny sposób stymulowały kolejne nasadzenia borówek z przeznaczeniem produkcji przemysłowej. Więksi plantatorzy borówek deserowych widzą w tym trendzie ryzyko, że gdy ceny skupu na mrożenie będą w którymś sezonie bardzo niskie to wówczas rynek zostanie „zalany” ogromnymi ilościami jagód z plantacji przemysłowych. Otwarte pozostaje pytanie, czy w przyszłości faktycznie dojdzie do takiej sytuacji.
