Sprawa spółki Kampol-Fruit nabiera coraz większego rozgłosu. Wczoraj wieczorem odniósł się do niej Minister Rolnictwa.
Henryk Kowalczyk poinformował wczoraj w mediach społecznościowych, że złożył zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez spółkę Kampol-Fruit. Jak zapewnia, pracownicy resortu dołożą wszelkich starań, żeby rolnicy odzyskali swoje należności.
Poszkodowani przekazują nam, że w sprawie spółki wielokrotnie kontaktowali się z lokalnymi posłami, a także z ministerstwem. W poniedziałek sprawa uzyskała ogólnokrajowy wydźwięk, dzięki zorganizowaniu protestu pod zakładem spółki w Rykach, który relacjonowaliśmy. Jak widać, wymienione działania odniosły zamierzony skutek.
Jak przekazują poszkodowani przez spółkę, z zakładu w Rykach wywieziono już wszystkie przetworzone owoce. Wierzyciele proszą o jak najszybsze działania służb w tej sprawie.
I tak Niemiec przejmie wszystko odcięciem Polaka od możliwości zbytu koncentratu. Monopol szwabów kwitnie. Jak zlikwidują konkurencję to mogą płacić po 10 groszy za kilo. Piszę że chodzi o zbyt koncentratu.
Powinien złożyć jeszcze donos na samego siebie 😂😂😂😂😂😂
Polak cię oskubał a Niemiec winny? Interesująca jest twoja teoria.
Narzekając na Niemcy trzeba się zastanowić dlaczego nie kupił tego Polak…… i proponuję od przyszłego sezonu nie sprzedawać nic do Niemiec, wszak lepiej zakopać to w ogródku niż sprzedać właśnie Niemcom.
A wydawać by się mogło że Niemiec, Holender, Francuz….. a tym bardziej Polak ma takie samo prawo zakupu…. tylko Polscy biznesmeni raczej nie są zainteresowani zakupem zakładów przetwórstwa….. zakupem nie jest również zainteresowany Polski holding spożywczy kreujący się na globalnego lidera branży spożywczej – jednego już mamy w segmencie paliwowym 😅