Kolejna interwencja na rynku?

dopłaty do nawozow

W związku z wstrzymaniem produkcji nawozów azotowych przez wiodące spółki w kraju, rząd zapowiada interwencję na rynku. Jej efektem mają być przystępne dla rolników ceny oraz nowy system dystrybucji i sprzedaży. 

Ostatnie informacje o ograniczeniu, a następnie wstrzymaniu produkcji w zakładach azotowych w Puławach, oraz włocławskim Anwilu spowodowały na rynku zamieszanie i niepewność. Ceny akcji Grupy Azoty na warszawskiej giełdzie błyskawicznie spadły po tych informacjach o 10%.

Darmowy numer TMJ - baner corner

Wczoraj premier RP, Mateusz Morawiecki zapowiedział interwencje na rynku nawozów. Premier chce wypracowania specjalnego mechanizmu podażowo-popytowego i cenowego. Mają go stworzyć wspólnie minister rolnictwa, Henryk Kowalczyk oraz minister aktywów państwowych, Jacek Sasin.

Głównym celem tak złożonej interwencji na rynku jest konieczność zapobiegnięcia wpływowi rekordowych cen nawozów na ceny żywności w przyszłym roku. Zgodnie z zapowiedziami jej efekty będą widoczne jeszcze w tym roku, a nawozów jesienią nie zabraknie.

– My w tej chwili pracujemy z panem premierem Sasinem, z panem ministrem Śliwką nad takim systemem, który by umożliwił produkcję nawozów po umiarkowanej cenie i również nad systemem sprzedaży nawozów dla rolników po umiarkowanej cenie. Za tydzień podamy pewne rozwiązania, które – mam nadzieję – będą uspokajały rolników – powiedział Henryk Kowalczyk podczas konferencji prasowej.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here