Sad w okolicach Grójca, odmiana Golden Delicious, na której można zaobserwować mocne osypywanie się zawiązków. W niektórych rejonach widać już także efekty przymrozków. Więcej szczegółów w materiale filmowym przygotowanym z Łukaszem Widłakiem, AgroFresh.
Już teraz, czyli na etapie wzrostu zawiązków warto zastanowić się i podjąć decyzję, gdzie chcemy skierować nasze owoce po zbiorach. W zależności od kierunku warto dobrać najbardziej optymalną strategię ochrony i nawożenia.
Wśród plantatorów coraz częściej można zauważyć rozgraniczenie w technologii produkcji dla poszczególnych odmian. Owoce z jednej kwatery przeznaczone będą na rynek krajowy, a jabłka innej odmiany na eksport. W pierwszym przypadku należy obrać określoną, nieco okrojoną strategię produkcji. Natomiast, jeśli chcemy sprzedać jabłka na przykład do Indii czy Wietnamu musimy poświęcić zdecydowanie więcej czasu, uwagi i środków na budowanie najwyższej jakości jabłek. W tym wypadku kluczowe jest budowanie wysokiej jędrności owoców, której pod koniec maja (po kilku miesiącach przechowywania) czasem brakuje. Więcej w nowym filmie od Łukasza Widłaka, AgroFresh.
