Zielony Ład (Green Deal) to strategia Unii Europejskiej, której celem jest, aby Europa do 2050 roku stała się kontynentem neutralnym dla klimatu. Pomimo tego, że data ta jest dosyć odległa, to pierwsze działania związane z nową strategią możemy już zauważyć. Czym dokładnie jest Zielony Ład wyjaśniał podczas webinarium GREEN DEAL – szansa czy zagrożenie? dr Mirosław Korzeniowski ze Stowarzyszenia AgroEkoton.
Warto zacząć od tego, że strategia ta dotyczyć będzie wszystkich krajów UE w takim samym stopniu. Ponadto nie tylko rolnictwa i ogrodnictwa, ale pozostałych gałęzi gospodarki. W efekcie kontynent ma być neutralny energetycznie.
To co w głównym stopniu dotyczy branży rolniczej i ogrodniczej to strategia „od pola do stołu”. Jest to szereg działań mający na celu zdrowszy i bardziej zrównoważony system produkcji i dystrybucji żywności w UE. Wśród tych działań znajdują się działania mające na celu godziwe zyski w całym łańcuchu żywnościowym. W kontekście przychodów polskich rolników, postulat ten będzie zapewne pozytywnie odebrany.
Jednym z trudniejszych celów do zrealizowania jest zagospodarowanie 25% gruntów rolnych na potrzeby rolnictwa ekologicznego. Dotychczas nie było żadnych wytycznych, a rolnicy w poszczególnych krajach kierowali się preferencjami konsumentów, bądź kwestiami czysto ekonomicznymi. W przyszłości będą to wymogi prawne.
Niezwykle aktywnie komentowana jest propozycja ograniczenia stosowania chemicznych pestycydów o 50%. Będzie to problematyczne, zwłaszcza gdy nie będziemy mieli możliwości zastosowania skutecznych, biologicznych środków.
Kolejną, bardzo pozytywną propozycja jest odwrócenie trendu spadku liczebności owadów zapylających. Oprócz tego Green Deal wprowadzi szereg działań mających na celu ochronę środowiska. Między innymi zregenerowanie zdegradowanych ekosystemów, zwiększenie bioróżnorodności czy większy areał obszarów chronionych.
A po wprowadzeniu całej tej ekologii, Europa będzie żywność sprowadzać z Etiopii i Somalii…