Do 16 kwietnia można było stosować preparaty zawierające chloropiryfos oraz chloropiryfos metylu – Komisja Europejska nie odnowiła zatwierdzenia stosowania tych substancji. Pamiętajcie, że znalezienie ich pozostałości
w jabłkach, z pewnością będzie łączyło się z koniecznością utylizacji i strat.
W dniu 6 grudnia 2019 r. w ramach Stałego Komitetu ds. Roślin, Zwierząt, Żywności i Pasz sekcja: środki ochrony roślin – legislacja, kraje członkowskie poparły wniosek Komisji Europejskiej dotyczący nieodnowienia zatwierdzenia do stosowania w środkach ochrony roślin substancji czynnych chloropiryfos oraz chloropiryfos metylu.
Do 16 lutego 2020 r. zezwolenia na wprowadzanie do obrotu środków ochrony roślin zostały wycofane. Po tej dacie nowe partie środków nie mogą być wprowadzane na rynek.
Sprzedaż środków wprowadzonych na rynek przed 16 lutego 2020 r. była możliwa do
1 kwietnia 2020 r.
Po 16 kwietnia z pewnością zostaną obniżone dotychczasowe normy MRL (NDP) pozostałości obu substancji czynnych na/w płodach. Dlatego, jeśli ktoś mimo zakazu zastosuje środek zawierający chloropiryfos zgodnie z dotychczasowym brzmieniem etykiety, będzie przestrzegał karencji, z myślą, że zachowa normy – nic bardziej mylnego. Po ich obniżeniu nawet jednorazowe zastosowanie środka wiosną najprawdopodobniej wykaże
w plonie pozostałości chloropiryfosu.
Pamiętajcie, że jeśli pozostałości tej substancji zostaną odkryte w jabłkach, będzie wiązało się to z dużymi kłopotami. Obie substancje nie będą dopuszczone do stosowania na terenie Unii Europejskiej, dlatego takie jabłka trzeba będzie zutylizować.