Dziś intensywny dzień we wszystkich gospodarstwach. Po tygodniowym okresie chłodów i przymrozków mamy pierwszy dzień, w którym mamy dobre warunki pogodowe do wykonania zabiegów. Cezary Rokicki postawił na regenerację i ochronę przed parchem. Więcej szczegółów w jego rozmowie z Tomaszem Sikorą (UPL).
Tomasz Sikora i Cezary Rokicki omawiają sytuację po przymrozkach. Stopień uszkodzeń zależy od tego, jaki duże były przymrozki i jak długo się utrzymywały.
Sadownik skupia się dziś przede wszystkim na poprawie kondycji liści rozetowych. Niestety, przymrozki dały się we znaki, co miało swoje negatywne przełożenie ich stan. Pomocne okażą się biostymulatory.
Oprócz tego należy mieć z tyłu głowy parcha jabłoni, chociaż zdaniem sadownika to obecnie najmniejszy problem.