Za nami przymrozki. W efekcie dwie choroby bakteryjne mają obecnie dobre warunki do rozwoju, co potwierdza model chorobowy. Warto chronić sady przed zarazą ogniową i rakiem bakteryjnym.
Przymrozki – większe ryzyko presji bakterii
Ostanie przymrozki mogą zwiększać podatność grusz na presję raka bakteryjnego, który jest powodowany przez bakterię Pseudomonas syringae. Spadek temperatury nie musi być krytyczny z punktu widzenia uszkodzeń zawiązków. Bakteria aktywnie zasiedla także delikatnie uszkodzone tkanki.
Warto zastosować produkty, które uodpornią rośliny na tytułowe zagrożenie. Szczególnie w sadach, gdzie przez ostatnie noce działało zraszanie nadkoronowe. Podstawowe produkty do zwalczania Pseudomonas to te zawierające miedź. Ponadto sadownicy mogą również zastosować środek Luna Care 71,6 WG.
Możliwe infekcje zarazy ogniowej
Ostatnie przymrozki powodowały mniejsze lub większe uszkodzenia kwiatów i zawiązków. Nie będziemy skupiali się na ocenie strat, lecz na zarazie ogniowej. Uszkodzone tkanki i sprzyjające warunki atmosferyczne w okresie kwitnienia i przyrostu młodych pędów w wyższych temperaturach to czas, gdy bakteria Erwinia amylovora rozmnaża się najszybciej. Warto podkreślić, że jest to choroba znacznie groźniejsza. Podczas, gdy bakteria Pseudomonas uszkadza całe kwiatostany czy gałęzie, ekstremalnie duża presja Erwinii może doprowadzić do konieczności wykarczowania jakiejś części lub całego sadu.
Można powiedzieć, że zaraza ogniowa jest chorobą przede wszystkim młodych sadów ze względu na późniejszy okres kwitnienia. Dlatego zabiegi miedziowe będą w nich kluczowe. Niestety na rynku nie ma produktów zarejestrowanych do zabiegów interwencyjnych. Ochrona chemiczna polega na zastosowaniu preparatów miedziowych wczesną wiosną. Na załączaj grafice widzimy możliwe infekcje choroby na początku maja.
Kolejną metodą jest wykorzystanie laminaryny (naturalna substancja pozyskiwana z alg morskich żyjących w bardzo trudnym środowisku, która zawarta jest w preparatach Vaxiplant, Plantivax. Substancja stymuluje naturalne mechanizmy odporności roślin. Produkt posiada rejestrację na zarazę ogniową. Niemniej po zastosowaniu zgodnie z zapisem etykietowym będziemy obserwować ogólną poprawę naturalnej odporności. Laminaryna zastosowana na roślinę niejako „symuluje” atak patogena, przez co roślina uruchamia naturalne mechanizmy obronne. Z pozycji plantatora działanie to wyprzedza prawdziwe infekcje, na które roślina jest już przygotowana.
W przypadku przysłowiowego „czarnego scenariusza”, gdy już zaobserwujemy widoczne objawy choroby na pędach, musimy działać szybko i zdecydowanie. Wówczas należy wyciąć je z zapasem 50 cm i spalić po usunięciu z sadu, aby zatrzymać dalsze rozprzestrzenianie się choroby. Objawy obu omawianych chorób bywają mylone. W przypadku zarazy ogniowej, młode pędy zamierają od wierzchołka ku dołowi, zawijając się w charakterystyczny kształt „pastorału”. W przypadku bakterii Pseudomonas najpierw atakowane są zawiązki.
Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone na etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące rodzaj zagrożenia oraz przestrzegaj środków bezpieczeństwa, o których mowa na etykiecie.
