Modele chorobowe alarmują o presji ze strony zarazy ogniowej. Szczególnie narażone na tą groźną chorobę są młode sady.
Drzewa zasadzone wiosną są obecnie w fazie kwitnienia. Niestety kwitnienie w tym terminie jest obarczone dużym ryzykiem infekcji przez bakterie Erwinia amylovora. Dlatego powinniśmy wykonać zabiegi zapobiegawcze i bakteriobójcze.
Warto także wspomnieć, że pogoda ma bardzo duże znaczenie w rozwoju bakterii. Dokładnie chodzi o wysokie temperatury oraz wilgotność w trakcie kwitnienia i wzrostu młodych pędów. Największe infekcje występują przy temperaturze od 21 do 24 stopni Celsjusza, przy średniej dobowej temperaturze 15 stopni i wilgotności powyżej 80%.
Problem „widzą” także algorytmy. Jak widzimy niżej, model dla zarazy ogniowej przewiduje pojawienie się widocznych objawów choroby w najbliższych dniach po infekcjach z pierwszej połowy maja.
