Na rynku hurtowym w Broniszach podaż jabłek i gruszek jest dziś dosyć duża. Przy obserwowanym od miesięcy spadku liczby kupujących daje to obraz handlu. Tego, z nielicznymi wyjątkami, zdecydowanie nie można nazwać płynnym.
W przypadku najpopularniejszych odmian jabłek nadal dominują ceny wywoławcze na poziomie 20 zł za skrzynkę (1,33 zł/kg). Niestety, nierzadko do transakcji dochodzi przy niższych cenach. Nasi rozmówcy są zdania, że nie sposób dziś wskazać odmiany, która cieszyłaby się wyraźnie większym popytem ze strony kupców.
Od „standardów”, czyli Szampiona, Ligola, Jonagoreda i Red Jonaprinca droższe są tradycyjnie Lobo, Cortland i Boskoop. Ceny 15-kilogramowej skrzynki wysokiej jakości wahają się od 30 do 35 zł (2,00 – 2,33 zł/kg). Niemniej sprzedający podkreślają, że w styczniu, czyli po okresie świątecznym, popyt na Boskoopa wyraźnie spada.
Na rynku są także gruszki, tradycyjnie sprzedawane w trzech sortach. Owoce najwyższej jakości po 70 zł (3,50 zł/kg), tak zwany „średniak” po 55 zł (2,75 zł/kg) i najmniejsze owoce po 35 zł (1,75 zł/kg). Niektórzy producenci oferują najmniejsze gruszki o najniższej jakości nawet po 1,00 zł/kg i takie owoce również znajdują swoich nabywców, choć skala jest znikoma.
Jeśli natomiast chodzi o samą sprzedaż gruszek to kupujący nie decydują się na zakup dojrzałych owoców. W przypadku Konferencji oznacza to krótki shelf life, więc detalista woli owoce zielone, którymi można handlować dłużej. W związku z powyższym dojrzalsze partie gruszek oferowane są w nieco niższych cenach.