Niedzielne popołudnie na rynku hurtowym w Broniszach to duża podaż truskawek i wielu sprzedających, którzy oferują małe ilości czereśni.
Na rynku bardzo duża podaż czereśni. Jeśli chodzi o polskie owoce, to króluje Burlat. Większość sprzedających oferuje małe ilości do 200 kg, często z samochodów osobowych. W niedzielne popołudnie czereśniami były wypełnione dwie alejki. Zainteresowanie bardzo małe. Wywoławcza cena czereśni na poziomie 8 zł/kg w połączeniu z brakiem popytu skutkują cenami transakcyjnymi na niższym poziomie.
Równie dużo czereśni importowanych. Oferowane owoce pochodzą z Grecji, Serbii, Hiszpanii czy Macedonii. Tu cena również rozpoczyna się od 8 zł/kg. W przypadku towaru premium z Grecji, cena wywoławcza to 12 zł/kg.
Z równie dużą podażą mieliśmy na tynku do czynienia w przypadku truskawek. Z tą jednak różnicą, że na te owoce popyt był zdecydowanie większy. Ceny truskawek za nieco niższą jakość zaczynają się od 8 zł za łubiankę. Jednak większość producentów sprzedaje zgodnie po 10 zł za łubiankę.
Niemalże wszystkie truskawki oferowane na rynku w Broniszach charakteryzują się bardzo dobrą jakością. Widok bardzo wielu kupujących, którzy przeładowywali łubianki do swoich aut nastrajał optymizmem producentów.
Oki