Antonówka to stara odmiana o specyficznych właściwościach. Niestety, ceny nie satysfakcjonują sadowników niezależnie od tego, czy mówimy o sprzedaży do marketów czy przetwórni.
Ceny skupu Antonówki są niesatysfakcjonujące zarówno w przypadku jabłek deserowych (z przeznaczeniem na markety) oraz w przypadku jabłek przemysłowych. W grupach producenckich przy Antonówce widzimy ceny na poziomie 0,90 zł na sortowanie. Stawka dotyczy jabłek w rozmiarze 70 – 90 mm. Gdy sadownik decyduje się na sprzedaż na gotowo, wówczas może otrzymać 20 groszy więcej przy takich samych wymaganiach jakościowych.
Oczywiście Antonówka jest odmianą typowo kulinarną. Niemniej ceny skupu poniżej kosztów produkcji spotykają się z krytyką ze strony sadowników. Zwłaszcza, jeśli wspomniane stawki proponują podmioty stworzone do stabilizacji rynku. Dla przykładu Paulared czy Delikates są kupowane po 1,40 – 1,50 zł/kg.
Odwrotnie jest w przypadku jabłek przemysłowych. Antonówka jest niezwykle wydajną odmianą w procesie produkcji koncentratu jabłkowego. Jeśli porównamy jej wydajność i właściwości wyprodukowanego z niej koncentratu z tym wyprodukowanym z letnich odmian to oba produkty dzieli przysłowiowa jakościowa „przepaść”.
W przeszłości Antonówka była skupowana po znacznie wyższych cenach niż pozostałe letnie odmiany właśnie ze względu na wydajność. W tym roku różnica w cenie wynosi zaledwie 5 groszy na każdym kilogramie. Warto zatem po raz kolejny podkreślić, że 5-groszowa różnica w cenie skupu w żaden sposób nie odzwierciedla wyjątkowych właściwości odmiany w procesie przetwórczym.
Ta wyższa cena w skupach przejawiała się tym, że przed skupowaniem antonówki zwykły przemysł taniał o tą różnicę ceny, a po akcji antonówka cena się wyrównywała. Po co znowu przerabiać te szopki.
Nie znam nikogo ktona Antonówce się czegokolwiek dorobił. Bardzo niestabilny jest jej zbyt jako deser czy obieranie. I w tym problem. Mam 100 drzew. Starczy.