Podczas gdy w Polsce wielu sadowników z utęsknieniem wypatruje umów kontraktacyjnych, to w Bośni i Hercegowinie niektóre mroźnie same wychodzą z taką propozycją w kierunku producentów. Zdaniem obserwatorów, zmiany w relacjach producent – przetwórca znacznie poprawią perspektywy produkcji malin i jeżyn w Bośni.
Jedną z takich firm jest Herbos Nature. Firma zaprasza producentów do zawierania umów na zakup malin w sezonie 2020. Ceny maksymalne będą ustalone na terenie całej Bośni i Hercegowiny.
„Chcemy podpisać umowy na sezon zakupowy w 2020 roku, byśmy mogli zaplanować własną produkcję i jednocześnie zachować uczciwe relacje z producentami malin” – powiedział dyrektor firmy, Mirzet Hadžiavdić.
Bośniaccy producenci są bardzo ostrożni jeśli chodzi o takie zapewnienia. Mają świadomość, że w tym roku zapotrzebowania na maliny jest bardzo duże i jest bardzo prawdopodobne, że taka sytuacja będzie utrzymywała się przez następne lata z tego względu, że zarówno w Serbii, jak i w Polsce produkcja malin została ostatnio znacznie ograniczona z powodu nieopłacalności produkcji.
Dodatkowo cena maksymalna z umowy nie musi zostać osiągnięta biorąc pod uwagę kryterium jakości. Bardzo możliwy jest też scenariusz, w którym przetwórcy doskonale wiedzą, że ceny w kolejnych latach będą rosły i zabezpieczają się, jeśli chodzi o dostępność surowca w akceptowalnej przez siebie cenie.
Źródło:klix.ba