Chociaż zarówno plony, jak i produkcja koncentratu jabłkowego, była w Chinach wysoka, to okazuje się, eksport spadł w styczniu 2020 roku o połowę
w stosunku do grudnia 2019 roku. Jest to prawdopodobne, że spadek z 82 000 ton do 41 000 ton jest spowodowany opóźnieniami wysyłek, jak i problemami logistycznymi w Chinach. To z kolej efekty trwającej tam najwcześniej epidemii Covid-19.
Jednak blokady i obostrzenia wprowadzono w Wuhan dopiero 23 stycznia, więc jest prawdopodobne, że to efekt zwyczajowych opóźnień związanych z Chińskim Nowym Rokiem. Ponadto, każdy styczeń od 10 lat ukazuje spadki w eksporcie.
Stany Zjednoczone były nadal największym odbiorcą chińskiego koncentratu w styczniu. Importując nieco ponad 18 500 ton. To z kolei 10 razy tyle co w styczniu 2019 roku. Na drugim miejscu Rosja, która zakupiła 3 740 ton. Trzecia Japonia – 3 680 ton.
Bazując na chińskich danych celnych, cena FOB* chińskiego koncentratu jest cały czas na poziomie nieco przekraczającym 1000 $/tona. To średnio 200$ drożej niż w ubiegłym roku.
Analitycy głowią się nad tym, jakie dane z Państwa Środka napłyną w lutym, żeby móc to porównać z niemal całkowitą blokadą eksportu z tego kraju. Wielu analityków uważa, że będzie to jeszcze bardziej znaczący spadek. Zwłaszcza, że klienci z USA zaopatrują się
w Europie. Pełnych danych za luty jeszcze nie ma.
Amerykańskie Ministerstwo Rolnictwa (USDA) w raportach o rynku koncentratu przy imporcie i cenach z Chin podaje „zbyt mało by określić rynek”. Z tego powodu bezpośrednio rosną ceny produktu europejskiego. Obecnie na wschodnim wybrzeżu USA to stawki rzędu 1470 – 1660 $/tona.
*Cena FOB – FOB = „Free on Board”, jest to cena towaru w miejscu jego załadowania na statek, nie zawiera kosztów przewozu, ubezpieczenia i cła. Cena FOB jest pojęciem stosowanym jedynie w odniesieniu do transportu towarów drogą wodną i lotniczą.