Obniżka podatków, w tym VAT-u na paliwa może (w czarnym scenariuszu) nie potrwać długo. Były Minister Finansów przekonuje, że w unijnej dyrektywie nie ma zapisu o obniżce VAT-u na paliwa.
— Może dowiemy się, że postąpiliśmy niesłusznie z dyrektywą i będziemy musieli to bardzo szybko odkręcić, przywracając normalne stawki podatków na paliwa — te słowa wypowiedział w wywiadzie (były już) Minister Finansów. Okazuje się, że unijnej dyrektywie nie ma zapisu o zezwoleniu krajom członkowskim na obniżanie VAT-u na paliwa. W przypadku stawki podatku na żywność, Polska mogła to zrobić warunkowo, ponieważ unijne przepisy wchodzą w życie dopiero w połowie roku.
Ponadto Tadeusz Kościański uważa, że obecnie trwa swego rodzaju test, jak zareaguje Komisja Europejska. Być może Bruksela „przymknie oko” na polskie przepisy. Niewykluczone jest również, że będzie trzeba je zmienić. Były Minister jest zdania, że im dłużej obowiązuje Tarcza Antyinflacyjna, tym trudniej będzie ją wyłączyć oraz skutki dla obywateli będą bardziej bolesne.
Przypomnijmy, że od 1 lutego rząd obniżył podatki w celu złagodzenia skutków rosnącej inflacji. Zerowy VAT obowiązuje w przypadku żywności (w tym owoców i warzyw) oraz nawozów i środków ochrony roślin. VAT na paliwa został z kolei obniżony z 23% na 8%. Zmniejszono także stawkę podatku za energie elektryczną i gaz i ciepło.
źródło: bussinesinsider.pl
