„Drobne” gruszki w cenie w Belgii i Holandii

Konferencja

Dane z rynku są jednoznaczne. W krajach Beneluksu pozytywnie zaskakują ceny gruszek o mniejszych rozmiarach. Z czego to wynika?

Belgijscy i holenderscy handlowcy mówią na łamach zachodnich portali branżowych, że obecnie mniejsze gruszki sprzedają się znacznie lepiej niż większe. Jeśli chodzi o ten trend to możemy wskazać dwa główne powody. Po pierwsze jest to aktywny eksport na Białoruś (gruszki nie są objęte embargiem). Po drugie klienci wydają mniej na owoce z powodu inflacji i popyt przesuwa się w kierunku nieco tańszych, a co za tym idzie mniejszych owoców (także w przypadku gruszek). Co w rezultacie i tak powoduje wzrosty.

Patrząc na belgijskie wykresy cen, mniejsze gruszki od początku 2023 roku podrożały o 25 – 35%. W przypadku najmniejszych owoców (50 mm) nawet o 100%. Równocześnie w tym samym okresie ceny największych gruszek albo wzrosły o kilka centów, albo nie uległy zmianie.

Nie ma w tym nic dziwnego, że Belgowie i Holendrzy są zadowoleni z sytuacji na rynku. Indeks cenowy dla Konferencji (publikowany przez belgijskie spółdzielnie ogrodnicze) jest w lutym najwyższy od 2015 roku. Średnia dla gruszek pierwszej klasy wynosi obecnie 0,82 euro, czyli 3,90 zł/kg.

Zarówno w Polsce i w krajach Beneluksu dużo mówi się o rynku i cenach gruszek, w przeciwieństwie do rynku jabłek. Sprzedaż jest bowiem płynna, ceny satysfakcjonują i niewykluczone są kolejne wzrosty. W przypadku jabłek w obu krajach mówimy o stagnacji.

źródło: www.fruittradingcompany.be

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here