Jabłka przemysłowe: Niż „Brygida” rozdaje karty

jabłka przemysłowe

W temacie jabłek przemysłowych pogoda po raz kolejny „rozdaje karty”. Głośno zapowiadany niż „Brygida” sprawia, że to ostatni gwizdek na sprzedaż surowca zmagazynowanego w gospodarstwach.

Na rynku jabłek przemysłowych notujemy kolejne, nieznaczne wzrosty. Jeśli chodzi o cenę skupu to prym wiodą firmy z Powiśla Lubelskiego, gdzie za kilogram „mokrego przemysłu” można dostać maksymalnie 0,37 – 0,38 zł/kg. Zdecydowanie taniej jest w zagłębiu grójeckim. Tu ceny wzrosły symbolicznie najczęściej do 0,35 – 0,36 zł/kg. W przypadku „suchego przemysłu” najczęściej notujemy cenę na poziomie 0,40 zł/kg.

Należy podkreślić, że przy większych ilościach sadownicy na Powiślu Lubelskim bez problemu mogą dziś otrzymać 0,40 zł/kg za „mokry przemysł”. Ceny zbytu na zakładach albo nie wzrosły, albo wzrosły symbolicznie. Oznacza to, że pośrednicy wolą pracować na niższej marży i przewieść surowiec o większej masie. Jeśli chodzi o ceny zbytu na zakładach to mówimy o poziomie około 0,46 zł/kg.

Sadownicy są zdania, że to już ostatnia chwila na sprzedaż jabłek przemysłowych przed prognozowanym załamaniem pogody. Takie podejście do handlu determinują zapowiadane spadki temperatur poniżej -10 stopni Celsjusza. Równocześnie stale trwają dostawy surowca w ramach jesiennej kontraktacji proponowanej przez zakłady przetwórcze.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here