Po dobrym sezonie mołdawscy sadownicy mają ciągle zapasy śliwek do zaoferowania. Ale rynek za nimi niespecjalnie tęskni. Nie pomaga wygląd i jakość zewnętrzna – obecne oferty cenowe są niższe niż były jesienią.
Pod koniec grudnia w mołdawskich chłodniach leżało jeszcze sporo handlowych partii śliwek, w tym Angelino – efektownie prezentującej się półce sklepowej. Ceny hurtowe nie przekraczały jednak 6-7 lei/kg (0,41-0,48 USD/kg), a detaliczne 14-17 lei/kg (0,97-1,0 USD/kg). Jesienią takie same owoce były o 15-20% droższe.
za: agrobiznes.md
