Jakie powinny być minimalne ceny skupu wiśni 2020?

prognozy cen wiśni 2020

Tegoroczne przymrozki znacznie ograniczyły również produkcję wiśni. Trwa opad czerwcowy. W niektórych sadach jest bardzo duży. Jak sytuację ocenia Piotr Pasik, prezes Krajowego Stowarzyszenia Producentów Wiśni? Czy można mówić o prognozach cen wiśni 2020?

Wielkość opadu jest bardzo zróżnicowana w zależności od kondycji drzew, odmian, a także spadków temperatur na danym terenie.  W tej chwili rzeczywiście trudno określić, jak duży będzie opad zawiązków na wiśniach.

Darmowy numer TMJ - baner corner

Według Piotra Pasika, będzie trwał przez cały czerwiec ze względu na specyficzne warunki atmosferyczne, z którymi mieliśmy do czynienia w tym sezonie. Dopiero, jak owoce zaczną się wybarwiać będziemy mogli dokonać ostatecznych ocen. W większości widać, już, które zawiązki spadną, ponieważ żółkną, ale nie wiadomo, jak zachowają się zawiązki nieco uszkodzone przez przymrozki. Nie wiadomo, w jakim stopniu i  czy udało się je zregenerować.

Same straty po przymrozkach także są bardzo zróżnicowane. Są lokalizacje, gdzie przymrozki w znacznym stopniu ograniczyły potencjalne plony. – Dostaje sygnały od sadowników, że są kwatery, gdzie straty są niemal stuprocentowe. Wstępnie szacujemy, że zbierzemy 40% wiśni względem 2018 roku. Pełne szacunki będzie można podać dopiero po opadzie czerwcowym – mówi.  Należy pamiętać, że w ostatnich kilkunastu dniach w niektórych regionach spadł grad, który także wpłynie na ostateczną wielkość plonu. Producenci walczą o zregenerowanie zawiązków, ale nie wiadomo, w jakim stopniu zakończy się to powodzeniem.

Piotr Pasik zwraca także uwagę, że w tym sezonie producenci walczą z dużą presją ze strony brunatnej zgnilizny. Niestety, pogoda w trakcie kwitnienia była wietrzna i deszczowa, z kilkukrotnymi przymrozkami. Nie zawsze udawało się wykonać zabiegi ochronne. Drzewa są osłabione, szczególnie na odmianach wczesnych, co z pewnością również wpłynie wielkość opadu czerwcowego.

Plony będą znacznie ograniczone, tym bardziej temat prognoz cen wiśni jest istotny dla producentów. Z rynku płyną informacje o wyprzedanych zapasach przetwórców. Niestety, sytuacja rynkowa coraz częściej nie ma odzwierciedlenia w cenach.

– Jako Krajowe Stowarzyszenie Producentów Wiśni walczymy w imieniu wszystkich producentów o wprowadzenie umów kontraktacyjnych wraz z cenami referencyjnymi, pomimo dużego oporu ze strony branży przetwórczej. Przedłożyliśmy Ministerstwu gotową ustawę. Niestety, nie widać chęci pomocy w stabilizacji sytuacji. Ministerstwo zastawia się sprzeciwem Komisji Europejskiej, co do wprowadzenia cen referencyjnych, z tego względu, że jest to ingerencja w wolny rynek. 

Natomiast, jeżeli nie wprowadzenie cen referencyjnych, to określenie wysokości kosztów produkcji dla danego owocu, przez instytucję państwową, która swoją mocą może to określić i wcielić w życie, i takie rozwiązanie byłoby wiążące w negocjacjach z przetwórniami. – Te rozwiązania, które zresztą również przedstawiliśmy w Ministerstwie są konieczne, aby umowy kontraktacyjne mogły spełniać swoje zdanie i  unormować nasz rynek. Niestety, branża przetwórcza doskonale czuje się w tym bałaganie. Podane ostatnio przez jednego z przetwórców ceny minimalne nie mają nic wspólnego z pokryciem kosztów produkcji – wyjaśnia.

Cena wiśni, która zwraca koszty to minimum 1,70 – 1,80 zł/kg w przypadku wiśni na tłoczenie, a także 3,00 zł/kg w przypadku wiśni na mrożenie. Jest to stawka, która pozwala na zwrot kosztów i na utrzymanie ciągłości produkcji na optymalnym poziomie. I to są minimalne stawki, które określają producenci, mające pokrycie w wyliczeniach IERIGŻ.

W sezon skupu wiśni będziemy wchodzić z pustymi stanami magazynowi. Epidemia koronawirusa wpłynęła na znaczne zwiększenie zapotrzebowania na mrożonki. Dodatkowo, to już drugi rok, kiedy zbiory wiśni będą znacznie mniejsze. – Węgrzy są przekonani o wysokich cenach skupu wiśni. Ich zbiory są znacznie mniejsze ze względu na przymrozki.  Poczekajmy na zakończenie opadu czerwcowego, by móc w pełni oszacować straty, jednak już dziś wiadomo, ze produkcja wiśni także w naszym kraju, będzie ograniczona – podsumowuje.  

2 KOMENTARZE

  1. Ciekawi mnie kto wymysla asortymenty wisni : na mrożenie i bez ogonka !?? i ukazuje ten specjalista -ekonoimista ! oserwator , prowokator ??? różnnic e w cenie 0,50 zł tj -30 % ) !? , czy ta sugestia ,ze może „DAMY ” 2,20 zł ale lepiej 1,50 kg !!!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here